DK-28

KOLEJNY PRZETARG I ZNÓW BĘDZIE GŁOŚNO?

Kilka miesięcy temu podkarpackie media donosiły o planach kontynuacji budowy obwodnicy Miejsca Piastowego. Chodziło o odcinek z Długiego do Sanoka, który miał stanowić w całości nowy odcinek drogi krajowej nr 28. Przetarg na wyłonienie projektanta niespełna 7 kilometrowego odcinka drogi przez tereny Nowosielec i Pisarowiec zakończył się niepowodzeniem. Wysokość ofert przerosła zakładany na ten cel budżet w rzeszowskim oddziale GDDKiA co najmniej dwukrotnie. Przetarg ma być unieważniony, a na dobrą sprawę decyzja w tym temacie powinna zapaść już końcem marca. Przetarg zostanie powtórzony, ale kryteria dla wykonawców wyraźnie obniżone, co pozwoli rozpocząć wstępne prace projektowe. Z informacji uzyskanych u zarządcy drogi wynika, że przetarg może zostać ogłoszony jeszcze w maju. Przyglądając się kolejnym wydarzeniom w temacie obwodnicy Miejsca Piastowego można zauważyć pewną prawidłowość. Otóż kolejne epizody i posunięcia odbywają się tutaj w cyklach średnio półrocznych, rocznych lub nawet kilkuletnich. Ekipa ministra Adamczyka i Webera przeciągała temat do granic możliwości, czyniąc na koniec swego urzędowania krok do przodu, poprzez otwarcie zadania inwestycyjnego Długie- Sanok. Obecnie rządzący również nie palą się do działania w temacie kontynuacji projektu budowy nowego odcinka DK-28. Czemu tu się dziwić, skoro na ostatnim konwencie wójtów i burmistrzów powiatu sanockiego, nikt o tym temacie nawet nie wspomniał. Poruszano wprawdzie jakieś tematy drogowe, ale zupełnie innego i niższego kalibru. Być gospodarzem jednostki samorządowej to zaszczyt, ale jednocześnie obowiązek.

PODKARPACKIE – ŻYJ I ODDYCHAJ

“30 października 2024 r. w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego odbyła się konferencja inaugurująca projekt LIFE „Podkarpackie – żyj i oddychaj”. Wydarzenie zgromadziło partnerów projektu, przedstawicieli samorządów, ekspertów oraz gości wspierających działania na rzecz poprawy jakości powietrza i zrównoważonej energii na Podkarpaciu. Projekt LIFE „Podkarpackie – żyj i oddychaj” to ambitna, dziesięcioletnia inicjatywa, której głównym celem jest wdrożenie systemu racjonalnego zarządzania energią, zmniejszenie ubóstwa energetycznego, a także rozwój błękitno-zielonej infrastruktury. Dzięki finansowaniu z programu LIFE oraz dotacjom z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, całkowity budżet projektu wynosi ponad 100 mln złotych.” Priorytetowe obszary działań Kierownik projektu, Anna Lorynowicz, przedstawiła cztery główne filary LIFE „Podkarpackie – żyj i oddychaj”: 1. Ograniczenie ubóstwa energetycznego: pomoc w dostępie do energii dla mieszkańców, 2. System racjonalnego zarządzania energią: wdrożenie efektywnych rozwiązań w gminach, 3. Zwiększanie świadomości ekologicznej: edukacja w zakresie ochrony powietrza, 4. Rozwój narzędzi planistycznych: opracowanie strategii poprawy jakości powietrza w miastach. Projekt zakłada również działania pilotażowe w pięciu podkarpackich miastach: Dębicy, Mielcu, Rzeszowie, Krośnie i gminie Zagórz, które będą prowadzić projekty adaptacyjne, jak tworzenie parków kieszonkowych czy kwietnych łąk. relacja w całości Kilka słów w temacie: Ubóstwo energetyczne – określenie całkiem trafne zważywszy na coraz większe ceny energii elektrycznej i gazu. Części społeczeństwa nie będzie stać na zakup prądu lub ogrzewanie gazem. Na przekór wszelkim działaniom, państwo będzie chciało nam pomóc w dostępie do energii. Racjonalne zarządzanie energią – robią to firmy energetyczne, kolejne rządy, a efekty widać bez konieczności wprowadzania jakichkolwiek programów. Mieszkańcy doskonale wiedzą, jak zarządzać energią. Ludziom robi

CZY RZĄD DORZUCI KASĘ DO PROJEKTU OBWODNICY?

W dniu 25 lutego 2025 r w Rzeszowskiej GDDKiA dokonano otwarcia ofert na wykonanie prac projektowych odcinka obwodnicy Długie – Sanok. Wpłynęło 6 ofert, których wartość wahała się od 7 979 403,60 do 11 525 100,- złotych brutto. Tymczasem Inwestor zaplanował na ten cel kwotę 4 541 545,88 zł. Do najniższej oferty brakuje więc 3 437 857,72 zł. Co zrobi Inwestor? Najprawdopodobniej unieważni przetarg, podając przyczynę, że wartość najniższej cenowo oferty przekracza zaplanowany na ten cel budżet. Warto zwrócić uwagę, że w przypadku tego przetargu ustalonych zostało kilka kryteriów, które będą miały wpływ na ocenę końcową. Wyniki przetargu zaskoczyły prawdopodobnie nie tylko Zamawiającego, ale również wielu zainteresowanych tym tematem. Interesująco wygląda porównanie wyników przetargu sprzed pięciu lat na obwodnicę Miejsca Piastowego do granic Nowosielec. Wówczas prawie 26 kilometrowy odcinek drogi wykonawca podjął się zaprojektować za nieco ponad 10,7 mln złotych. Obecnie ten sam wykonawca za projekt około 6 km drogi żąda ponad 11,5 ml złotych. Inaczej patrząc pięć lat temu kilometr projektowanej drogi kosztował ok. 411 tyś. złotych, a dzisiaj za kilometr projektanci liczą sobie ok 1 mln 900 tyś. złotych. Wzrost kosztów ponad 4,5 razy, trudno jest czymkolwiek logicznym wytłumaczyć. Tak jak przewidywaliśmy na naszej stronie, z otwieraniem szampana należy zaczekać do czasu podpisania umowy z projektantem. W informacji używane jest określenie projekt, który faktycznie w nomenklaturze Inwestora obejmuje tzw. Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe z elementami koncepcji programowej (STEŚ-R) oraz materiały do wniosku o wydanie decyzji środowiskowej (DŚU)

HISTORIA HANDLU W NOWOSIELCACH

Dwadzieścia lat temu na działce przy obecnej ulicy Handlowej powstawał sklep, jakiego mieszkańcy Nowosielec dotąd nie mieli “pod ręką”. W tamtym okresie handel spożywczy nie stał jeszcze na takim poziomie jak dzisiaj. Popularny był wówczas przydrożny sklepik prowadzony przez Kazimierza W. wraz z żoną. Jego zaletą było to, że towary były tam świeże i dobrej jakości. Powstanie nowej, dużej placówki handlowej było sporą konkurencją dla tego sklepiku. Ostatecznie walkę tę mały sklepik w pobliżu kuźni przegrał. Sklep Gminnej Spółdzielni w Zarszynie nr 10 przy obecnej ul. Szkolnej praktycznie już nie funkcjonował. Przez wiele lat było to główne miejsce zaopatrzenia w produkty spożywcze i nie tylko dla mieszkańców Nowosielec. Starsi pamiętają jeszcze dostawy chleba z zarszyńskiej piekarni, dowożone konnym wozem w budzie, przypominającej pojazdy zmierzające na zachód przez amerykańskie bezdroża. Wcześniej skończył swoją działalność kiosk naprzeciwko stacji kolejowej. Przez krótki okres działał również sklepik obok kościoła prowadzony przez braci W. Po niedzielnych nabożeństwach ustawiały się tutaj kolejki po całkiem niezłe towary, jak na tamte czasy. Od blisko 20 lat podstawę handlu spożywczego w naszej miejscowości stanowi sklep Centrum. Jego popularność związana jest również z faktem, że ma duży parking i jest położony przy drodze krajowej nr 28. Zapewne nie zaszkodziłaby mu jakaś konkurencja, jeżeli chodzi o ceny towarów. Tak jest na przykład w Zarszynie, gdzie funkcjonuje kilka sklepów o podobnej powierzchni. Czy właściciel zorganizuje urodziny dla tej placówki ? Zobaczymy.

79 ROCZNICA ZBRODNI UPA W NOWOSIELCACH

30 grudnia 1945 roku niedzielny poranek, to najtragiczniejsza data w historii naszej miejscowości. W nocy sotnia UPA pod dowództwem Stepana Stebelskiego ps. Hryń, dokonała napaści na bezbronną wieś. Spalono ponad 150 budynków i zamordowano 16 mieszkańców Nowosielec. Zniszczono budynek stacji kolejowej, pod którym podłożono ładunki wybuchowe. Dzisiaj świadków tamtych wydarzeń zostało już niewielu. Nikt nie chciał opowiadać o tej tragicznej nocy. Podobny los spotkał wiele okolicznych miejscowości, a państwowe archiwa w sposób bardzo skąpy dokumentują te czarne karty ziemi sanockiej. Ocena tamtych wydarzeń wciąż pozostaje niejednoznaczna. Dla jednych tamte wydarzenia to bestialski mord, inni mniej lub bardziej oficjalnie sympatyzują ze środowiskami spod czerwono- czarnej flagi. Pamięć o tej tragedii została w 30 rocznicę uczczona zainstalowaniem tablicy pamiątkowej w miejscowym kościele. Kolejni proboszczowie w sylwestrowy wieczór wspominają te ofiary podczas mszy, kończącej rok kalendarzowy. Pozostaje mieć nadzieję, że takie wydarzenia w historii Nowosielec już nigdy się nie powtórzą.

TERAZ CZAS NA OBWODNICĘ NOWOSIELEC I PISAROWIEC

Rzeszowski Oddział GDDKiA otrzymał w końcu zielone światło na uruchomienie przetargu na kontynuację prac projektowych obwodnicy Miejsca Piastowego, której pierwszy etap planowano zakończyć na granicy Nowosielec i Długiego. Ponad cztery lata temu ruszyły prace projektowe nad odcinkiem Miejsce Piastowe – Długie. Inwestor przeprowadził dwukrotnie tzw. konsultacje społeczne z udziałem władz lokalnych i mieszkańców. Frekwencja na tych spotkaniach była mizerna z uwagi na fakt, że niewiele osób o tym wiedziało. Społeczność Zarszyna była generalnie z tematu zadowolona, gdyż planowany przebieg drogi omijał tę miejscowość szerokim łukiem. Na spotkaniu z projektantami udało się nawet wynegocjować interes lokalnej wspólnoty pastwiskowej, która nie była zainteresowana przeoraniem nową drogą terenów zarszyńskich pastwisk. Mieszkańcy Długiego również nie mieli powodów do narzekań, z uwagi na fakt, że ostatni odcinek wraz z wiaduktem znajdował się już na terenach granicznych Nowosielec. W naszej miejscowości z kolei, na temat planów zarządcy drogi krajowej nikt nawet nie wspominał na zebraniach wiejskich. Podobnie w sąsiednich Pisarowcach nie informowano o zamierzonych inwestycjach drogowych. Idea przedłużania obwodnicy Miejsca Piastowego o kolejne gminy była i jest słuszna, ale zakończenie jej wiaduktem i wjazd na tereny zabudowane Nowosielec i Pisarowiec było totalnym nieporozumieniem. Z przykrością trzeba stwierdzić, że takie rozwiązanie miało poparcie lokalnych władz. Dzisiaj stoimy u progu radykalnej zmiany, która popełniony błąd będzie w stanie naprawić. Być może już niebawem przyjdzie się zmierzyć z innego rodzaju wyzwaniami, które będą się wiązać z wywłaszczeniami i koniecznością współpracy z zespołem projektantów, ażeby przebieg drogi był dla nas jak najmniej uciążliwy, a projektowane przejazdy dróg lokalnych zapewniały dobrą

OD ROKU CZEKAMY NA TEN PRZETARG

10 grudnia po południu, w sali posiedzeń Urzędu Gminy w Zarszynie odbyło się spotkanie w sprawie obwodnicy Miejsca Piastowego. Wójt Gminy Magdalena Gajewska zaprosiła grupę posłów, aby ponowić apel o podjęcie prac nad odcinkiem Długie – Sanok. Na zaproszenie odpowiedzieli posłowie na Sejm: Joanna Frydrych, Piotr Ursuski, Piotr Babinetz i Marek Rząsa. Nie dojechał na spotkanie zaproszony poseł Bartosz Romowicz. W miłej atmosferze przypomniany został temat trwającego blisko dwa i poł roku protestu, przeciwko zakończeniu obwodnicy tuż przed Nowosielcami. Dokładnie o tej sprawie była mowa w maju 2023 roku, kiedy odbyło się spotkanie z niemal tą samą grupą parlamentarzystów, przy okazji innego protestu dotyczącego budowy stacji GSM w Zarszynie. Uczestnicząca w spotkaniu grupa kilku radnych przedstawiała argumenty za wydłużeniem projektowanego odcinka obwodnicy Miejsca Piastowego o kolejne kilka kilometrów, dla ominięcia Nowosielec i Pisarowiec. Mieszkańców obu tych miejscowości reprezentował Wojciech Dragan, jako przewodniczący komitetu protestacyjnego, który od blisko trzech lat wskazuje na wady przyjętego przez GDDKiA rozwiązania inwestycyjnego. W imieniu mieszkańców zaapelował on do posłów o skierowanie zapytania do Ministra Infrastruktury, drogą dostępną dla parlamentarzystów o termin ogłoszenia przetargu na prace projektowe dla odcinka Długie – Sanok. Wiadomo, że od roku przygotowane są materiały dla tego przetargu, a termin publikacji na platformie zakupowej GDDKiA jest sukcesywnie przekładany. W tym dniu jeszcze nikt z zebranych nie wiedział, jaką wiadomość ma w tej sprawie nieobecny poseł Bartosz Romowicz. A zrobiło się o niej głośno 24 godziny później. Może któryś z obecnych w Zarszynie posłów skontaktował się z kolegą reprezentującym region bieszczadzki, a ten

W GMINIE WSKAZANO PRZEBIEG OBWODNICY

Końcem marca 2020 roku z Urzędu Gminy w Zarszynie wypłynęło pismo INW.701.8.2020.BG skierowane do ministra Andrzeja Adamczyka, w którym zostało wskazane stanowisko samorządu naszej gminy w sprawie planu budowy nowego odcinka drogi krajowej nr 28  z Krosna do Sanoka. Zadanie to miało wejść do rządowego programu budowy 100 obwodnic i otrzymać nazwę obwodnicy Miejsca Piastowego. W treści tej korespondencji,  na samym początku znajduje się informacja o przeprowadzonych konsultacjach społecznych w sprawie planu budowy obwodnicy. Konsultacje te miały rzekomo wskazywać na  najkorzystniejsze rozwiązanie, które przewidywałoby zakończenie nowej drogi na granicy Długiego i Nowosielec. Zdaniem urzędników gminnych taki układ komunikacyjny rozwiąże problemy z komunikacją na trasie Sanok- Krosno. Podkreślono w piśmie korzyści dla gmin: Miejsce Piastowe, Iwonicz, Rymanów, Besko i  Zarszyn, gdzie poprawie ulegnie bezpieczeństwo mieszkańców. W wyniku tej inwestycji nastąpić ma rozwój gospodarczy i turystyczny. Władze gminy, włącznie z radnymi były świadome popieranych rozwiązań. Trudno się dziwić, że ogłoszony przez GDDKiA  kilka miesięcy później przetarg na prace projektowe obwodnicy Miejsca Piastowego, wskazywał zakończenie nowej drogi w  miejscu wskazanym przez Panią wójt. Dlaczego mieszkańców Nowosielec  i  Pisarowiec skazano na wykluczenie komunikacyjne i uciążliwości, związane z wpuszczeniem ruchu z obwodnicy w teren zabudowany, do tej pory nie wyjaśniono.  Może będzie okazja, aby to pytanie zadać osobom odpowiedzialnym za ten stan rzeczy na zebraniu wiejskim. Treść pisma z 2020r.

OTWARCIE DOMU KULTURY

W latach 1981-1983 Nowosielce słynęły z organizowanych dyskotek. Ponad 300 sprzedawanych biletów na te imprezy było na porządku dziennym, a pozwolenia załatwiało się w Urzędzie Gminy. Występowali tutaj między innymi; Janusz Laskowski, Wawele i Urszula Sipińska. Anegdota o jej występie krąży do dzisiaj, kiedy usłyszała,