SANOK CORAZ PIĘKNIEJSZY

W krajobrazie urbanistycznym centrum Sanoka pojawił się nowy akcent. Przy ulicy Kościuszki na wprost domu handlowego powstała zabudowa typu plomba, łącząca dwa budynki – Podkarpackiego Banku Spółdzielczego i kamienicy mieszkalnej z usługowym parterem, mieszczącej między innymi cukiernię Szelców. Budynek został wzniesiony przez PBSBank i stanowił będzie uzupełnienie siedziby Oddziału sanockiego. Kilka lat wcześniej stał na tym placu niski barak mieszczący cukiernię. Po jego wyburzeniu miasto wystawiło działkę na sprzedaż. Przetarg wygrał Pan Szelc z Leska, jednak nieuregulowany do końca stan prawny i brak możliwości szybkiej zabudowy spowodował wycofanie się tego inwestora. Następnym właścicielem stał się Podkarpacki Bank Spółdzielczy. Nieruchomość granicząca bezpośrednio z budynkiem banku stanowiła idealne miejsce pod rozbudowę. Załatwienie formalności związanych z inwestycją trwało dość długo i budowa ruszyła w 2008 roku. Projekt architektoniczny opracowała Pracownia Artplan z Rzeszowa. Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Budowlane Toma z Sanoka. Obecnie trwają prace przy robotach wykończeniowych wewnątrz obiektu oraz elewacji tylnej. Do czasu całkowitego zakończenia prac wykonany przejazd- brama pod obiektem w kierunku placu i drodze łączącej z ul. Mickiewicza przy II LO będzie zablokowana. We wrześniu obiekt powinien być ukończony w całości.

OCHRONA ŚRODOWISKA CZY BŁAZENADA

Rada Gminy Zarszyn na posiedzeniu w dniu 5 czerwca zaopiniowała negatywnie projekt listy obszarów NATURA 2000 w zakresie obejmującym obszar Gminy Zarszyn: „Jaćmierz” ( kod obszaru: PLH18_24), „Patria nad Odrzechową” ( kod: PLH18_18), ”Kościół w Nowosielcach” ( kod: PLH18_27). Projekt ten przedłożony został przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Dla Nowosielec obszarem chronionym, miał być obiekt kościoła parafialnego z uwagi na występujące na poddaszu siedlisko pewnego gatunku nietoperza. Obszar gruntów przy tym obiekcie wynosi około 30 arów. Problem podobno powstaje od nadmiaru odchodów tych ssaków. W rejonie Jaćmierza projekt obszaru chronionego obejmował 174 ha łąk. Większość tych gruntów pozostaje jako własność prywatna. Wnioskodawca sugeruje, że gospodarka na tych łąkach prowadzona jest w sposób niewłaściwy. W rejonie Odrzechowej ochroną miały być objęte zagrożone gatunki dwóch owadów: biegacza urozmaiconego i zgniotka cynobrowego oraz 1 gatunek płaza – kumaka górskiego. Ministerstwo dostrzegło również zagrożenie dla buka porastającego leśne obszary w rejonie Odrzechowej. Dla tych szczytnych celów w projekcie przewidziano włączenie w obszar Natura 2000 łącznie 573 ha lasu. Czyżby w Warszawie nie wiedzieli, że gospodarka drewnem w tym sołectwie prowadzona jest pod nadzorem służb leśnych. Ochrona przyrody pod silnym wpływem dyrektyw unijnych zaczyna przybierać formy paranoiczne. Urzędnicy wytwarzają tony dokumentacji na papierze, do produkcji którego wycinane są lasy. Absurdalne pomysły ubierane w formę urzędowych działań pochłaniają środki finansowe i czas olbrzymich zastępów ludzi. Kto się w końcu za to weźmie?  

ŻYWIOŁ NA PODKARPACIU

Trzecia dekada czerwca na Podkarpaciu obfituje w liczne burze i ulewne deszcze. Wiele rejonów naszej gminy zostało podtopionych przez miejscowe potoki. Straty w uprawach i zalanych zabudowaniach zawsze w takich sytuacjach są znaczne. Na Podkarpacie w rejon szczególnych strat, jakie miały miejsce w regionie Ropczyc i Dębicy przyjechali przedstawiciele władz i kancelarii prezydenta. To już niemal tradycja, że władza pokazuje się w miejscu występowania żywiołu. W trakcie ich pobytu deklarowane są środki pomocowe, nierzadko poprzez swoistą licytację, kto da więcej. Skutki powodzi często związane są z zaniedbaniami w infrastrukturze melioracyjnej i niedrożnymi rowami. U nas pewnie lepiej jest rzucić jałmużnę poszkodowanym, aniżeli zainwestować w budowę wałów przeciwpowodziowych, regulacje koryt rzek i potoków. W godzinach wieczornych droga z Rzeszowa do Sanoka w powiecie brzozowskim była nieprzejezdna. Jadący w tym kierunku oraz powracający w stronę Rzeszowa kierowani byli na Miejsce Piastowe, na krajową drogę nr 9. Niestety media nie spisały się w tych dniach w sposób, jaki by można oczekiwać. Najważniejsza wiadomość dnia to śmierć Michaela Jacksona. Ostatnie lata tego piosenkarza to koszmarne zmaganie się ze skutkami eksperymentów chirurgii plastycznej, za które zresztą płacił on niemałe pieniądze. Dla dziennikarzy ta wiadomość stanowiła newsa dnia.

POK PBS ZACZYNA DZIAŁALNOŚĆ

Na dzień 1 lipca 2009 roku planowane jest otwarcie Punktu Obsługi Klienta Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Nowosielcach. Tego typu placówki jeszcze w naszej miejscowości nie było. Można się spodziewać, że zostanie dobrze przyjęta przez lokalne społeczeństwo. Po złożeniu wniosku do Zarządu PBS przez dyrektora Oddziału banku w Zarszynie o lokalizację POK w naszej miejscowości zapadła bardzo szybko decyzja w tej sprawie. Po niespełna trzech miesiącach od pierwszych przymiarek lokal został przygotowany do obsługi klientów. Faktem jest, że produkty bankowe spod logo PBSBank są bardzo atrakcyjne. Usługi internetowe pozwalają dokonywać przelewów bez wychodzenia z domu. Można opłacić wszystkie rachunki, zapłacić podatek, doładować natychmiast konto w telefonie komórkowym. Kontrola stanu rachunków, lista wpłat i wypłat z konta poprzez internet jest bardzo dużym udogodnieniem. Przy spłacie kredytów można uruchomić zlecenie stałe i nie martwić się co miesiąc terminem kolejnej raty. Poziom zabezpieczenia transakcji i dostępu do konta jest na najwyższym z możliwych poziomie. Klient dokonuje ustawienia własnej części hasła i do niego dodaje sześciocyfrowy kod generowany przez niewielkie urządzenie zwane tokenem. Kod na nim zmienia się co minutę. Dla wygody klientów pod telefonem dyżurują pracownicy centrum usług informatycznych PBS. Dodatkowy atut przy zakładaniu własnego rachunku bankowego to jego niska cena. Pozostaje mieć nadzieję, że placówka ta spełni oczekiwania klientów.

ZŁOTÓWKA CZY EURO

Od maja 2004 roku Polska jest członkiem państw Unii Europejskiej. Od tego też czasu toczy się spór, kiedy zamienić polską walutę na unijne euro. Przeciwników jest prawie tylu co zwolenników. Dla osób zarabiających sporo przejście na euro nie jest specjalnym problemem. Oni poradzą sobie w warunkach obowiązywania każdej waluty. Inne zdanie mają ludzie zarabiający niewiele. Jak dowiodły przykłady państw, gdzie wprowadzono euro, ceny wielu produktów, a szczególnie żywności znacznie poszły w górę. Dla tej licznej grupy społecznej przejście na euro byłoby po prostu niekorzystne. Nasi południowi sąsiedzi – Słowacy, już używają waluty państw unii, więc posiadają własne doświadczenia związane ze zmianą pieniądza. Skutki tych zmian są widoczne na terenie Polski. Słowacy nagminnie robią zakupy w naszych marketach, kupują materiały budowlane, ubrania, buty i żywność. U nich spadły obroty w miejscowościach  turystycznych, w kurortach zimowych oraz na basenach termalnych, gdzie Polacy chętnie dotąd odpoczywali. Spadek dochodów w branży turystycznej to spory cios dla gospodarki tego kraju. Ciekawy jest przykład trzech państw – Danii, Wielkiej Brytanii i Szwecji, które nie zmieniły do chwili obecnej własnej waluty na euro. Jak widać na tym przykładzie unijne przepisy nie koniecznie trzeba wprowadzać bez zastanowienia i na ślepo, bez patrzenia na konsekwencje. A jakie jest stanowisko NBP w kwestii euro. Jak czytamy na stronie naszego banku centralnego Podstawowym zadaniem NBP jest utrzymanie stabilnego poziomu cen. Zgodnie z opracowaną przez Radę Polityki Pieniężnej Strategią Polityki Pieniężnej po 2003 roku, celem NBP jest ustabilizowanie inflacji na poziomie 2,5 proc. z dopuszczalnym przedziałem wahań +/- 1 punkt procentowy. I pewnie to wszystko, co mają szczytnego do zaproponowania

KOMENTARZE JUŻ AKTYWNE

Od 21-06-2009r. można dodawać komentarze do artykułów zamieszczanych na portalu nowosielce. Można też skorzystać z formularza pod zakładką Kontakt, aby napisać do nas maila. Prosimy o aktywne korzystanie z tych środków przez naszych gości.

CENTRUM TO CENTRUM

W centrum Nowosielce przy drodze krajowej nr 28 funkcjonuje pawilon handlowy pod szyldem sieci Centrum. Sklep ten odwiedza bardzo duża liczba klientów z uwagi na korzystne położenie oraz bogaty asortyment towarów. Są tu sprzedawane niemal wszystkie branże spożywcze, jakie potrzebne są w gospodarstwie domowym. Można tu nabyć: wędliny i mięso, owoce, przetwory, słodycze, napoje, nabiał oraz drobną chemię gospodarczą. Funkcjonuje też stoisko z alkoholem. Przy sklepie jest spory parking, stanowiący dodatkowy atut tej placówki. Młoda załoga delikatesów jest bardzo miła i świetnie zorganizowana. Ceny towarów są umiarkowane, część z nich można nabyć w licznych promocjach. Sieć Centrum organizuje często konkursy dla klientów. Wiele osób z naszej miejscowości i nie tylko wygrało ciekawe i cenne nagrody. Dla zwycięzców przygotowano miedzy innymi – rowery, magnetowidy, odtwarzacze CD, telewizory LCD, drobny sprzęt gospodarstwa domowego. Losowanie nagród wymaga obecności na miejscu, dlatego jest zawsze sporym wydarzeniem. Na placu gromadzi się spory tłum, oczekujący na wyniki losowania. Obok pawilonu handlowego Centrum jest też obiekt handlowy ze sprzętem turystycznym – rowerami i quadami. Mieszkańcy Nowosielec bardzo sobie cenią tę placówkę, gdyż rozwiązała ona problem zakupów szczególnie dla osób nie posiadających własnych samochodów. Dzisiaj nie jest problemem zaopatrzenie się w podstawowy asortyment towarów. Delikatesy Centrum są już stałym akcentem naszej miejscowości.

SESJA RADY GMINY

W przyszłym tygodniu ma się odbyć kolejna sesja Rady Gminy. Bogaty program dotyczy w części bezpośrednio Nowosielec i spraw związanych z funkcjonowaniem cmentarzy. Przeforsowana przez sołtysa opcja zachowania statusu cmentarzy komunalnych posuwa się naprzód. Jak widać z programu sesji w Bażanówce jeszcze nie zapadła decyzja, czy cmentarze będą zarządzane przez parafie czy urząd gminy. W Nowosielcach społeczeństwo bogate stać będzie na szpan “po miastowemu”. Tylko w mieście poziom usług pogrzebowych i utrzymanie cmentarza będzie się miał nijak do warunków wioski, gdzie rocznie grzebanych jest zaledwie kilkanaście osób.  O B W I E S Z C Z E N I E       Informuję, że w dniu 25 czerwca  2009 r.  o godz. 9– tej  w  Domu Strażaka w Zarszynie  odbędzie się  sesja Rady Gminy Zarszyn,  z następującym porządkiem obrad:     Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności obrad. Przedstawienie porządku obrad. Wniesienie ewentualnych  poprawek i uwag do protokołu z XXVII, XXVIII i XXIX  sesji Rady Gminy. Interpelacje radnych. Sprawozdanie z działalności Wójta w okresie między sesjami, w tym z realizacji uchwał Rady  Gminy. Informacja o stanie bezpieczeństwa publicznego na terenie Gminy Zarszyn. Informacja o stanie bezpieczeństwa przeciwpożarowego na terenie Gminy Zarszyn. Informacja o aktualnym stanie świadczonej opieki zdrowotnej na terenie Gminy Zarszyn. Informacja o  prowadzonych inwestycjach w Gminie Zarszyn. Podjęcie uchwały w sprawie zmiany uchwały własnej Nr XXVIII /206/ 2009 Rady Gminy Zarszyn z dnia 15 maja 2009 r. w sprawie zmian w budżecie Gminy Zarszyn na 2009 r. Podjęcie uchwały w sprawie zmian w budżecie Gminy Zarszyn na 2009 r. Podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie w  budżecie gminy środków stanowiących fundusz sołecki w 2010 r. Podjęcie uchwały w sprawie ustalenia wysokości opłat za wykup miejsc pod groby na cmentarzach komunalnych w Nowosielcach. Podjęcie uchwały

PUŁAPKI ZAGRANICZNYCH WOJAŻY

Podróże kształcą, a już z pewnością podróże zagraniczne. Do takiego wniosku doszło wielu rodaków, którzy odwiedzili naszych południowych sąsiadów – Słowaków. Opisywane przez podróżujących sytuacje nie napawają  optymizmem, ani życzliwością do południowych braci Słowian. Zachowanie policji słowackiej jest co najmniej dziwne. Potrafią zatrzymać do kontroli naraz klika samochodów z polską rejestracją. Po zatrzymaniu przystępują do drobiazgowej kontroli dokumentów, pojazdu i wyposażenia. Sprawdzane jest posiadanie kamizelki ostrzegawczej w kolorze żółtym, trójkąta, zestawu żarówek, wyposażenia apteczki. Surowo karany jest przejazd autostradą bez ważnej winiety. Przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym już o kilka kilometrów powyżej normy może się skończyć dość słonym mandatem. Policjanci są wielkimi służbistami i generalnie nie ma z nimi dyskusji. Jak już mają dokumenty kierowcy w ręce to stają się panami sytuacji. Potrafią wmówić wykroczenie, którego nawet się nie popełniło. Znane są przypadki, że kierowca przekroczył prędkość o kilkanaście kilometrów, a w raporcie wpisywane było 21 km powyżej dopuszczalnej po to, aby wyłudzić wyższy mandat. Różnica w tej sytuacji jest dość znaczna. Mandat należy zapłacić gotówką, gdyż inaczej zatrzymane zostają dokumenty kierowcy. Policja interesuje się nie tylko kierowcą, ale także współpasażerami. Łapówkarstwo wśród funkcjonariuszy nie jest rzadkością. Włożenie w dokumenty odpowiedniej sumy  w euro często załatwia sprawę od ręki. Takie postępowanie jest powszechne również wśród policji drogowej w Rumunii i Serbii. Dla odczepnego większość kierowców płaci, aby mieć spokój i jechać dalej. Wdanie się w dyskusje to praktycznie przerwa w podróży na kilka lub kilkanaście godzin. Funkcjonariusze graniczni też mają swoje sposoby na wyłudzanie kasy od podróżnych. W Rumunii stosowany

SPOŁECZEŃSTWU NA PRZEKÓR

Przymiarki do stworzenia na terenie gminy Zarszyn obszaru chronionego Natura 2000 odbywa się po cichu i bezszelestnie. Właściwie na stronach administrowanych przez Urząd Gminy nic na ten temat nie ma. Ostatnio tylko pokazała się wzmianka o mającej się odbyć sesji Rady Gminy w tym temacie. Żadnego projektu, wyjaśnienia i informacji o planach podejmowanych w kierunku utworzenia terenów chronionych. Być może zainteresowanie tym tematem jest zupełnie niepotrzebne, gdyż niczego konkretnego na tym etapie władza nie zamierza podjąć. Przeglądając strony internetowe o zasięgu gminnym natrafiliśmy na interesujący temat sporu pomiędzy lokalną społecznością wiejską, a władzami wojewódzkimi i ministerstwem w kwestii utworzenia właśnie obszaru chronionego Natura 2000 w Gminie Zator koło Oświęcimia. Artykuł opisuje prawdziwe intencje urzędników wysokiego szczebla, którym przyświecają zupełnie inne intencje aniżeli ochrona środowiska. Fragment artykułu: Nasza delegacja, radni, sołtys Podolsza i Rudz, spotkała się w Warszawie z Wiceministrem. Po tym spotkaniu byłem przerażony ogromną niewiedzą służb Ministra na temat terenów, które za parę miesięcy miały być objęte programem Natura 2000. My, pojechaliśmy bardzo dobrze przygotowani, z dokumentacją zawierającą konkretne opracowania ornitologiczne, a Wiceminister odpowiadający za wprowadzenie Natury 2000 nie miał kompletnie żadnych danych o Zatorze o Dolinie Dolnej Skawy. Po tej wizycie sądziliśmy, że Minister pochyli się nad danymi z Zatora i nad tym popracuje, aby nie powtórzyć błędu poprzedników. W międzyczasie Wiceminister stracił stanowisko i podjęto niekorzystne dla nas decyzje. Na spotkaniu w Zatorze z Panią konserwator przyrody Bożeną Kotońską usłyszeliśmy, co przeważyło, o tak dla nas niekorzystnej decyzji. Dowiedzieliśmy się, że tereny Podolsza nie są przyrodniczo cenne,