NATURA 2000 – KOMU TO SŁUŻY?

W dniu 5 czerwca miała odbyć się sesja Rady Gminy w Zarszynie w sprawie zaopiniowania propozycji włączenia terenów położonych na terenie Gminy Zarszyn do obszarów NATURA 2000. W Polsce mamy dość dużo takich obszarów i nie wiadomo, czy mamy w związku z tym powody do radości, czy przybyło nam kłopotów. Obecny Rząd dostrzega problemy z budową infrastruktury między innymi dlatego, że powstały tereny chronione, na których nie można prowadzić inwestycji.Projekty autostrad, dróg ekspresowych i dojazdów o ile nie napotkają na tereny zabudowane, to wkraczają na tereny o chronionych walorach przyrodniczych. I tu zaczynają się schody. Projektanci szukają nowych możliwości prowadzenia tras drogowych, samorządy kombinują, jak wywłaszczyć kolejnych właścicieli nieruchomości, a inwestycje stoją. Sztandarowy przykład to budowa obwodnicy Augustowa. Protesty pseudo działaczy i odwołania do Brukseli  wstrzymało skutecznie budowę tej bardzo potrzebnej drogi omijającej miasto. Dzisiaj działacze partii zielonych nie wiadomi kim są, działają anonimowo. Kojarzy się to środowisko ze skrajnie lewicowymi kręgami, negującymi wszystko i wszystkich. Faktem jest, że są środki na ich działalność. Stoją za nimi europejskie partie polityczne zbijające fortunę na hasłach ochrony środowiska i ekologii.

Na zachodzie autostrady gęsto przecinają terytoria państw wzdłuż i wszerz. Na estakadach pokonano lasy, bagna i tereny przyrodniczo wartościowe. Dla nas stworzono bariery w postaci obszarów chronionych. Obiecywane miliardy euro idą nie na drogi tylko na opracowania oddziaływań inwestycji na środowisko. Powstają wielotomowe elaboraty, których nikt nie czyta i nie weryfikuje. Co roku słyszymy o niewykorzystanych środkach na budowę infrastruktury drogowej. W tych warunkach nie ma szans na ich wykorzystanie. Dzisiaj obszary chronione programem Natura 2000 obejmują już 44 454 ha. W odniesieniu do powierzchni Polski stanowi to 13,87% całego terytorium naszego kraju. Nie ma chyba nikogo, kto stwierdziłby, że nie jest potrzebna ochrona przyrody i środowiska. Ale chodzi tu o mądre i rozważne połączenie potrzeb człowieka i przyrody. To, co narzuca nam brukselska administracja przypomina budowę skansenu na terenie całego kraju. Robimy to często własnymi rękami, nadinterpretując dyrektywy komisji europejskiej.  

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *