NA BIEDNEGO NIE TRAFIŁO

“Podnosiliśmy, że przed wymierzaniem kary nie zostaliśmy zobowiązani przez KRRiT do zaniechania naruszenia przepisów ustawy o radiofonii i telewizji. Przepisy ustawy są nieprecyzyjne. Pewne decyzje są podejmowane przez KRRiT w sposób uznaniowy. Jest pewna nawet dowolność przy interpretacji przepisów. Jednak szanujemy wyrok SN i go nie komentujemy” – powiedział PAP rzecznik Polsatu Tomasz Matwiejczuk. Jest to reakcja przedstawiciela Polsatu na wyrok sądu, nakazującego tej stacji zapłacenie 500 tyś. złotych grzywny za głupawy występ Kazimiery Szczuki na jej antenie. Parodiowała ona sposób, w jaki wypowiada się Magdalena Buczek na antenie Radia Maryja. Ciekawe jest podejście Tomasza Matwiejczuka do tego incydentu. Zrzuca on KRRiT, że nie wezwała ona Polsatu do zaniechania naruszania przepisów. A gdzie byli redaktorzy i dziennikarze, którzy dopuścili do transmisji ten żenujący program. Nie był to przekaz na żywo, ale wcześniej nagrana audycja. Po emisji można sobie wzywać stację do zaniechania, ale wcześniej niech spróbuje pozbierać te szydercze i obraźliwe słowa, które zostały wyemitowane i dotarły do telewidzów.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *