CZY JEST SZANSA NA CHODNIK?

W ubiegłym roku na zebraniu sołeckim do listy inwestycji lokalnych, realizowanych z funduszu sołeckiego wprowadzono zadnie budowy chodnika na cmentarzu komunalnym przy ul. Południowej. Zaplanowano na ten cel 25 000 zł. Z uwagi na przewidywany koszt, Referat Inwestycji UG zlecił opracowanie dokumentacji na budowę chodnika. Powstał projekt przewidujący ułożenie nawierzchni z kostki brukowej o średnim spadku 5%. Niestety chodnik nie miał charakteru zwykłej ścieżki, ale na całej długości posiadał ponad 40 stopni o wysokości ok. 15 cm. Takie rozwiązanie wynikało z dużej różnicy poziomu terenu przy wejściu i na górze cmentarza. Chociaż nachylenie chodnika mieściło się w maksymalnej wartości 6% przewidzianych warunkami technicznymi, zaprojektowane stopnie nie do końca spełniały definicję schodów. Wykonana w ten sposób ścieżka mogła stanowić swoisty tor przeszkód, którego pokonanie przez osoby w podeszłym wieku nastręczałoby wiele trudności. Na zebraniach rady sołeckiej zaproponowano alternatywne rozwiązanie, z definicji mające charakter utwardzenia terenu. Podstawowym elementem nowego projektu miała być tzw. geokrata. Jest to element z tworzywa sztucznego przypominający komórki plastra miodu, które po ułożeniu na powierzchni terenu wypełnia się kruszywem kamiennym. Wkomponowanie tych elementów pomiędzy nagrobkami byłoby o wiele łatwiejsze, aniżeli wbudowanie kostki brukowej. Zbędne byłoby wykonanie obrzeży z elementów betonowych i co najważniejsze zniknęłyby uskoki w postaci stopni, tworzące w poprzednim projekcie pseudoschody. Nawierzchnie tego typu mają bardzo korzystną cechę – przepuszczają wody opadowe. Wadą ich jest to, że nie każde obuwie nadaje się do chodzenia po tej nawierzchni.

Utwardzenie ścieżki na cmentarzu byłoby z pewnością dobrze oceniane. Wielokrotnie przekonaliśmy się o tym grzęznąc w błocie w czasie listopadowych świąt, kiedy odwiedzamy groby naszych bliskich.