KALENDARZ GREGORIAŃSKI DO LAMUSA

27 listopada poranek przywitał nas opadami śniegu. Tegoroczna jesień  była bardzo łaskawa i długo pozwalała się cieszyć swoimi barwami. Niestety prawa natury zmierzają w kierunku zmiany szaty na białą, zimową. W Stanach Zjednoczonych wielkie wyprzedaże – ludzie wykupują towary przecenione o 50 i 70 procent. U nas handlowcy pakują rzeczy na magazyny, aby wystawić je w przyszłym roku. Do świąt pozostało jeszcze cztery tygodnie. W sklepach i w miastach już pozapalane są choinki i ozdoby bożonarodzeniowe. Moda przyszła z zachodu, to można zrozumieć, ale głupoty i błaznowania nie musimy się uczyć w ciemno. Wyrywanie się przed szereg przechodzące w zupełny brak dobrego smaku i wyczucia. Przecież święta mają swoje daty, są wielowiekowe tradycje, jest tzw. wigilia, czyli dzień poprzedzający konkretne święto. Prezydent Komorowski nie składa wieńców na tydzień przed świętem niepodległości przy grobie nieznanego żołnierza. Nie podaje się dania głównego na początku przyjęcia, aby później serwować przystawki. Takie działanie ma swój cel. Święta Bożego Narodzenia mają nam spowszednieć i nabrać wymiaru jedynie światełek i ozdób. W tej sytuacji można zapytać, po co nam kalendarz. Za niedługo wprowadzimy kalendarz handlowy, gdzie pory roku będą się nazywać: christmas, walentin day, holliday i halloween.

NADGORLIWOŚĆ NIE POPŁACA

Mamy teraz przykład gospodarskiego myślenia i manipulowania społeczeństwem. Wielka krzywda się działa, kiedy ludzie nie chcieli płacić na utrzymanie cmentarzy. Dzisiaj opłaty idą w setki złotych, a na cmentarzach niewiele się zmieniło. Obiecywana budowa kaplicy pogrzebowej stoi w miejscu. Urząd gminy wydał sam sobie warunki zabudowy i zagospodarowania terenu na tę inwestycję. Podziękowaniom ze strony naszych przedstawicieli za to posuniecie nie było końca. Być może sądzą oni, że to już połowa inwestycji za nami. Tymczasem deklaracji urzędu, co do rozpoczęcia budowy jak nie było, tak nie ma. Co na ten temat mówi Ustawa z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych.  Art. 1. 1. Zakładanie i rozszerzanie cmentarzy komunalnych należy do zadań własnych gminy.

SKŁAD RADY GMINY ZARSZYN

Lp. Nazwisko i imiona Wiek Liczba uzyskanych głosów sołectwo 1 Tutak Piotr Jan 44 148 sołectwo Zarszyn 2 Konieczny Janusz Piotr 52 175 sołectwo Zarszyn 3 Trygar Krystyna Maria 71 124 sołectwo Posada Zarszyńska 4 Bałut Krzysztof Jan 42 126 sołectwo Posada Zarszyńska 5 Stączek Jerzy Wojciech 58 125 sołectwa: Jaćmierz, Jaćmierz Przedmieście 6 Malik Adam 35 82 sołectwo Posada Jaćmierska 7 Niemiec Wojciech Piotr 46 114 sołectwo Bażanówka 8 Węgrzyn Maria 51 210 sołectwo Długie 9 Dębski Janusz Józef 51 218 sołectwo Długie 10 Małek Janusz Teofil 54 180 sołectwo Długie 11 Burczyk Stanisław 66 234 sołectwo Nowosielce 12 Szajna Anna Wiesława 58 216 sołectwo Nowosielce 13 Ołowiańczyk Zygmunt 54 277 sołectwo Pielnia 14 Gierad Alfreda 57 226 solectwa: Odrzechowa, Pastwiska 15 Mindur Andrzej Zbigniew 48 194 solectwa: Odrzechowa, Pastwiska

ODŚNIEŻANIE BĘDZIE ALE NIE WIADOMO GDZIE

Urząd Gminy wyłonił wykonawców zimowego utrzymania dróg gminnych, ale mieszkańcy poszczególnych wsi nie wiedzą, które drogi objęte są odśnieżaniem. Poprzedniej zimy na stronie gminy opublikowano załącznik, więc było wiadomo, które odcinki dróg zostały zgłoszone do odśnieżania. Wiedzę tajemną i namaszczenie do rozliczania wykonawców tej usługi urzędnicy gminni scedowali na sołtysów. Od ich oceny i decyzji zależ, czy na drogę wyjadą pługi i będzie posypane piaskiem. Wypadałoby zatem podać numer telefonu, do kogo należy dzwonić, gdy jest problem z przejezdnością. Nie sprawdza się model pośredniczenia tutaj przez urząd gminy, który przecież nie pracuje w weekendy i święta. Z poprzednich okresów zimowych wiadomo, że jedni sołtysi podejmują decyzje szybciej i nie czekają, aż droga stanie się całkowicie nieprzejezdna, inni zaś odwlekają podjecie decyzji pozwalając na uzbieranie się “normatywnej warstwy śniegu”. Jak będzie – zobaczymy.

WYBORCA SZUKA OSOBY A NIE PARTII

Wybory samorządowe 2010 powoli przechodzą do historii. Partie polityczne cieszą się z wyników lub szacują niedosyt osiągniętego rezultatu w głosowaniach. Przywódcy polityczni w mediach prześcigają się w komentowaniu pozycji osiągniętej przez ugrupowania. Tymczasem trzeba jasno powiedzieć, że polityka i partie polityczne wlazły z butami do idei samorządności. Rozpychają się łokciami w czasie kampanii wyborczej, licytują wartość własnych programów, grzebiąc sens demokratycznych reguł. Społeczeństwo w wyborach samorządowych powinno wybierać ludzi, którym ufa, i których zna z własnego otoczenia. Jednak brudne reguły gry wprowadzone do ordynacji wyborczych spowodowały, że reklamuje się ludzi- partie. Oni nie mają własnych twarzy i programów, oni są kreowani wielkimi pieniędzmi po to, aby politykom służyć. Popularne określenie – kiełbasa wyborcza jest trafne i dotyczy działań na najniższym szczeblu. Im wyżej tym stawka bardziej rośnie. Na szczeblach województw, prezydentów miast i sejmików wyborcze gierki oraz polityczne puzzle to już wyborcze bankiety, gdzie stawka jest bardzo wysoka. To, że ludzie nie szukają partii tylko osobowości potwierdza wynik wyborczy w kilku miastach Polski, gdzie w pierwszej turze z poparciem ponad osiemdziesiąt procent przeszli na prezydentów miast kandydaci nie związani z żadną partią. Mieszanie w głowach wyborców opanowały media centralne i regionalne. Wyborca przytłoczony medialnym, wyborczym szlamem przestaje myśleć. Uruchamia swoje pokłady podświadomości, gdzie drzemią obrazki z kampanii wyborczej i hasła sprzedawane przez kandydatów.

RADNI GMINNI Z NOWOSIELEC JUŻ WYBRANI

W wyborach do Rady Gminy Zarszyn mieszkańcy Nowosielec w dniu 21 listopada oddawali swoje głosy na 7 kandydatów, którzy otrzymali odpowiednio następującą liczbę głosów: Aneta Bachta –   70 Aneta Bajger – 121 Stanisław Burczyk – 234 Anna Szajna – 216 Anna Szal – 48 Bogusław Twardy –  40 Emil Węgrzyn – 94 Zwycięzcom gratulujemy i przypominamy, że godne i aktywne reprezentowanie sołectwa na forum gminy jest jedną z najbardziej pożądanych cech radnego. Mamy nadzieję, że tacy wybrani radni będą. Kandydaci z Nowosielec startujący do rady powiatu sanockiego otrzymali w naszej miejscowości następujące poparcie: Urszula Wanielista – 131 Jakub Pihut – 22 Marek Dragan – 15 Krzysztof Tutak – 16 Robert Bachta – 21 Mariusz Mołocznik – 76 Jedyny kandydat do sejmiku wojewódzkiego nasz rodzimy przedstawiciel Dariusz Wanielista otrzymał w Nowosielcach 247 głosów. Jego miejsce na liście i wynik wyborczy będzie uzależniony od głosów w pozostałych miejscowościach gminy Zarszyn oraz gmin Besko i Bukowsko. Uprawnionych do głosowania było 1021 mieszkańców. Wydano 481 kart do głosowania. Frekwencja wyniosła 47%

OSTATNIA POGODNA NIEDZIELA TEJ JESIENI

Niedziela 21 listopada 2010 roku zapamiętana zostanie nie tylko jako niedziela wyborów samorządowych, ale także jako piękny i słoneczny dzień tej jesieni. Według prognozy meteorologów najbliższy tydzień ma przynieś ochłodzenie i opady śniegu. Była więc dzisiaj okazja do spacerów i weekendowych wyjazdów. Na drogach warunki były zupełnie przyzwoite, chociaż wieczorem jazdę utrudniała w niektórych rejonach mgła. Na drogach w kraju wydarzyło się kilka wypadków, w tym potrącenie młodego policjanta około 4 rano przez wracających z dyskoteki młodych mężczyzn niedaleko Kozienic na Mazowszu. W naszym regionie około godziny 13.40 w Wyżnem na trasie z Sanoka do Rzeszowa (foto obok) doszło do kolizji 3 pojazdów. Jeden z nich miał rejestrację sanocką. Na drodze leżało urwane koło jednego z nich. Przyczyny ustalała policja. Najprawdopodobniej nadmierna prędkość, a nie wykluczone że i nagłe hamowanie przed pobliskim radarem było przyczyną tego incydentu. Obserwując zachowanie niektórych kierowców można przypuszczać, że nie mają oni za grosz wyobraźni. Prędkość z jaką się poruszają oraz wyczyny na drodze kwalifikują ich do natychmiastowego pozbawienia prawa jazdy. Uważajmy więc, zima tuż tuż, a to spowoduje jedynie pogorszenie warunków na drogach.

W NIEDZIELĘ WYBIERZEMY NASZYCH PRZEDSTAWICIELI

W najbliższą niedzielę 21 listopada będziemy mieli szanse wybrać naszych przedstawicieli do rady gminy, powiatu i sejmiku wojewódzkiego. Można postawić pytanie, czy jest w czym wybierać? Odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest łatwa. Mamy kilka nowych osób zarejestrowanych na listach wyborczych, ale nie były one dotąd znane ze swej działalności społecznej. Są też osoby, które już w samorządzie pracowały. Na początku lat dziewięćdziesiątych był to zupełnie inny samorząd. Poprzedni wójt i sposób rządzenia gminą był przesiąknięty wzorcami z okresu PRL-u. Władza gminna w tamtym okresie niczym dawni papieże nie wychodzili poza urząd. Mieli dostatecznie dużo roboty na miejscu. Urzędnicy byli wyszkoleni w rozdzielaniu cementu, blachy i eternitu. Klient w urzędzie był bardzo mały i bez załącznika niewiele znaczył. Liczyły się bardzo układy i wypite “połówki” po posiedzeniach Rady. Gdy nastały lata przedsiębiorczości i inwestycyjnego boomu zaczął się czas wójta managera i zarządcy. Z perspektywy dwóch ostatnich kadencji, kiedy zarząd gminy to jednoosobowy urząd wójta, można zaryzykować stwierdzenie, że taki model się sprawdził. Łatwiej jest podejmować decyzje, ale większa jest też odpowiedzialność osoby piastującej to stanowisko. Rady stały się bardziej marionetkowe i nie muszą się wysilać w podejmowaniu poważniejszych decyzji. Konieczność współpracy w grupie wymusza jednak, aby znaleźli się w nich ludzie znający realia samorządów, potrafiący nawiązywać kontakty oraz umiejący poszukiwać kompromisów. I co bardzo ważne od radnych należałoby oczekiwać, że będą więcej poświęcać uwagi i czasu na informowanie społeczności lokalnej, co się w gminie dzieje. Nie zapominajmy również o zakończeniu kampanii wyborczej, którą stanowią wybory sołtysa. Przyjdzie na to

NIE BĘDZIE LEPSZYCH ANI GORSZYCH – TU RZĄDZI PIENIĄDZ

Spotkania z kandydatami do samorządów lokalnych pokazały, że większość zamierzeń i popieranych działań jest zbieżna u wszystkich ubiegających się o mandat. Wodociągi są w planach inwestycyjnych Urzędu Gminy, więc sprawa jest prosta. Potrzeba tylko kasy, a ta jest możliwa do pozyskania jedynie z jakiegoś konkretnego programu. O remontach dróg mówili wszyscy startujący w wyborach. Ta jednogłośność jest bardzo pozytywnym sygnałem. Realizacja tych zamierzeń wiąże się z posiadaniem pieniędzy w budżecie gminnym. Kolejny postulat – budowa przedszkola. Nie tylko nasi kandydaci widzą potrzebę jego utworzenia. Kandydatka na wójta jest także całym sercem za utworzeniem przedszkola. Nieważne, że w Posadzie Zarszyńskiej. Niektórzy z naszych kandydatów popierają ideę przedszkola nie zważając, że dwadzieścia lat temu oddali materiał na jego budowę sąsiedniej miejscowości, która postawiła kawał przybudówki do swojej szkoły. Na nowe przedszkole trzeba znów pieniędzy, gdy tymczasem do gminnej oświaty należałoby dorzucić, bagatela 3 mln złotych z budżetu gminnego. Może lepiej, aby czym prędzej część kadry pedagogicznej zaczęła organizować prowizoryczną na razie placówkę przedszkolną. To jak widać jest trendy. Inne zadania, jakie stawiają sobie kandydaci to: oświetlenie, chodniki i remont Domu Ludowego. Tutaj także bez pieniędzy nie da się niczego zwojować. Tymczasem rozdział kasy w ramach demokratycznych reguł w gminie nie wygląda tak różowo. Wystarczy koalicja dwóch lub trzech sołectw i już po planach. Rozdzielą środki na własne potrzeby, a reszta będzie się przyglądać. Nie udało się uzgodnić budżetu na 2011 w Brukseli, karkołomny będzie budżet Polski, więc nie ma świetlanej przyszłości i przed gminnymi finansami. To, co wpadnie z subwencji w pierwszym

PROGRAMY NASZYCH KANDYDATÓW

Programy wyborcze (bardziej właściwe określenie – hasła wyborcze) przedstawione na spotkaniu w dniu 12 listopada przez poszczególnych kandydatów z Nowosielec do samorządów lokalnych. W kolejności jak niżej głos zabierali: Kandydaci do Rady Gminy Aneta Bachta – budowa gminnego przedszkola, bezpłatny dostęp do internetu, popieranie lokalnych stowarzyszeń i organizacji, modernizacja Domu Ludowego, asfaltowanie dróg na terenie Nowosielce, godne i rzetelne reprezentowanie mieszkańców na forum Rady Gminy. Jest na liście Komitetu Wyborczego „Czas na zmiany” Stanisław Burczyk – budowa wodociągu, poprawa jakości dróg, budowa oświetlenia dróg i ścieżek, właściwe reprezentowanie mieszkańców, budowa kaplicy pogrzebowej na cmentarzu, budowa stadionu w programie Orlik, współpraca z organizacjami. Reprezentuje Komitet Wyborczy „Wszyscy razem” Anna Szajna – budowa kaplicy cmentarnej, budowa i modernizacje dróg, troska o sprawy szkoły, budowa boiska sportowego przy szkole. Slogan wyborczy Nasza wioska, nasza gmina, nasza ojczyzna. Jest jedyną kandydatką Komitetu Wyborczego „Patrzymy w przyszłość” Emil Węgrzyn – budowa i modernizacja dróg, budowa kaplicy pogrzebowej, budowa wodociągu wiejskiego, budowa przedszkola, wyraził troskę o sprawy budżetu i zadłużenia gminy. Reprezentuje Komitet Wyborczy „Wszyscy razem” Kandydaci do Rady Powiatu Robert Bachta – rozbudowa infrastruktury wsi w kontekście rozwoju powiatu sanockiego, poprawa oświetlenia wsi, współpraca z gminą, unikanie pustych obietnic, deklaracja mocnego zaangażowania w prace samorządu powiatowego w powiązaniu ze sprawami gminy i Nowosielec. Jest kandydatem Komitetu Wyborczego „Wyborców Samorządu Ziemi Sanockiej” Mariusz Mołocznik – zachęcał do udziału w wyborach, podkreślał wagę posiadania przedstawiciela w samorządzie powiatu, sprawy lokalne to budowa wodociągu, kaplicy cmentarnej i naprawy nawierzchni dróg. Reprezentuje Komitet Wyborczy Wyborców „Samorządowy Blok Wyborczy Ziemi