KRÓLOWA JADWIGA PATRONKA NA NASZE CZASY

Widowisko kostiumowe o życiu św. Jadwigi Królowej przedstawione w ostatnią niedzielę przez amatorski zespół działający w Długiem zachwyciło widzów i było źródłem bogatych i głębokich przeżyć. W tym roku minie 619 lat od śmierci tej młodej monarchini. Postać władczyni z wawelskiego zamku była niezwykła. Jej krótki żywot nacechowany był wielką pobożnością, hojnością wobec biednych i potrzebujących. Zmarła w wieku 26 lat niedługo po urodzeniu i śmierci swojej jedynej córki. Papież św. Jan Paweł II 8 czerwca 1997 roku dokonał kanonizacji królowej Jadwigi na krakowskich Błoniach, w obecności ponad miliona zgromadzonych na tej uroczystości wiernych.

KRÓLOWA JADWIGA – WIDOWISKO TEATRALNE

W najbliższą niedzielę 25 lutego o godzinie 17.00 na sali Domu Kultury w Długiem miejscowe amatorskie Koło Teatralne przedstawi sztukę poświęconą życiu św. Królowej Jadwigi. Święta Jadwiga jest patronką tamtejszej parafii, a sztuka ma przybliżyć tę postać mieszkańcom Długiego. Inscenizacja ma bogatą oprawę kostiumową i ciekawy scenariusz. Wstęp wolny.

OJCZYZNA PATRIOTYZM NIEPODLEGŁOŚĆ

“W setną rocznicę odzyskania niepodległości, mamy wyjątkową okazję, by po raz kolejny uprzytomnić i uświadomić sobie konieczność kontynuowania dziedzictwa naszych przodków, przede wszystkim potrzebę odbudowywania i umacniania w nas samych miłości ku Ojczyźnie. Jesteśmy spadkobiercami tamtych twórców niepodległości i to na nas ciąży teraz obowiązek pielęgnowania tożsamości narodowej oraz wychowywania w jej duchu młodego pokolenia. Karol Wojtyła pisał o Ojczyźnie jako dziedzictwie, na które „składały się pokolenia, stulecia, osiągnięcia i upadki, zwycięstwa i klęski, które w każdym z nas jakoś się zakorzenia i nawarstwia. Nie żyjemy poza tym – to jest nasza dusza. Żyjemy całym dziedzictwem, któremu na imię Ojczyzna, któremu na imię naród”. (Karol Wojtyła, Myśli o papiestwie i narodzie)” Całość tutaj. Fragment Listu Pasterskiego abp Adama Szala z okazji 100 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.

DZIEŃ BABCI W SZKOLE NA DŁUGIEM

Dzień Babci i Dziadka dzieci ze szkoły podstawowej na Długiem uczciły występami artystycznymi zorganizowanymi na sali gimnastyczne swojej szkoły. Zaproszeni seniorzy – babcie i dziadkowie obejrzeli popisy wokalne oraz umiejętności gry na instrumentach muzycznych swoich wnucząt. Były też skecze oraz interpretacja bajki Jana Brzechwy “Rzepka”. Wspólne zdjęcie ma się ukazać w najbliższym wydaniu “Gazety sanockiej”, która wysłała swojego wysłannika na tę imprezę. Całość została przygotowana pod nadzorem wychowawczyni klasy drugiej, która młodych wokalistów wspierała akompaniamentem na instrumencie klawiszowym. Na koniec babcie i dziadkowie otrzymali ręcznie robione laurki.

REWOLUCJA W KOTŁOWNIACH

Od niedawna obowiązują nowe przepisy w branży ciepłowniczej dotyczące budowy kotłów centralnego ogrzewania. Po medialnych lamentach odnośnie złego powietrza w Polskich miastach, a szczególnie w Krakowie w czasie okresu grzewczego pospiesznie zaostrzono przepisy w sprawie budowy kotłów i emisji szkodliwych związków do atmosfery. Obecnie mówi się, że kotły powinny posiadać 5 klasę potwierdzoną certyfikatem akredytowanego laboratorium. Rzecz w tym, że normy jakie ten kocioł powinien spełniać są kilka lub kilkanaście razy bardziej restrykcyjne niż obowiązywały dotąd. Spełnienie wymagań klasy 5 gwarantują przeważnie kotły z podajnikami, a rzadko wolnozasypowe.  Klient chcący wymienić teraz kocioł instalacji c.o. powinien się liczyć z wydatkiem rzędu 6-10 tyś. złotych. Kotły starego typu zniknęły praktycznie ze składów i marketów branżowych. Programy dofinansowania przez samorządy wymiany źródeł ciepła naszych instalacji jest uzależniony od zamożności jednostek oraz przychylności radnych. I tak wystarczyło trochę nagonki medialnej, nieco ostrzejszej zimy i fakt, że prezydent pochodzi z Krakowa, aby błyskawicznie wprowadzić nowe przepisy. Zakup nowych kotłów dla wielu to wydatek, który będą musieli wesprzeć kredytem. Spadnie sprzedaż węgla, a wzrośnie zapotrzebowanie na pelet. W sprzedaży i drugim obrocie pojawią się kotły produkowane w garażach i piwnicach, bez wymaganych certyfikatów. Szkoda, że władze samorządowe, parlamentarzyści i prezydent zapominają o tym, że ciepło do ogrzewania miast i osiedli jest ukryte pod ziemią, tylko trzeba po nie sięgnąć, a pojazdy elektryczne do jazdy po mieście już dawno powinny być w masowej sprzedaży. Tylko, że w Polsce należy jeszcze do tego dostosować prawo, aby ktoś mógł na tym zrobić dobry interes. Na końcu zapłaci konsument.

EUROPA NA KRAWĘDZI ZAPAŚCI

Europa znalazła się na zakręcie kulturowo- cywilizacyjnym za przyczyną napływającej tu ludności wyznającej islam. Spora część elit politycznych zachodu, sterowana z ośrodków obcych i wrogich wartościom kultury łacińskiej popiera napływa na nasz kontynent dziesiątków tysięcy mieszkańców Afryki i Bliskiego Wschodu. Bez żadnej kontroli, często bez dokumentów zwozi się statkami z wybrzeży Libii tzw. uchodźców, którzy  w rzeczywistości najczęściej są emigracją zarobkową. Współczesna wędrówka ludów, najazd na Europę, jak się zwykło nazywać to zjawisko, stwarza ogromne zagrożenie dla mieszkańców naszego kontynentu. Media poprawne politycznie, a właściwie polskojęzyczne nie przekazują Polakom prawdy o tym, że według wiary muzułmanów nacja europejska powinna zostać unicestwiona i całkowicie podporządkowana wyznawcom Koranu. Jako przykład tego, że wpływ napływającej ludności w Europie jest bezsporny niech będzie relacja jednego z Polaków mieszkającego  w Norwegii.  Otóż jego kilkuletni  syn uczęszczający do przedszkola, pewnego dnia po powrocie do domu bawiąc się, nagle przyjmuje pozycję i odtwarza ruchy modlącego się muzułmanina. Na pytanie czemu tak robi odpowiada, że tak czynią jego rówieśnicy w przedszkolu. Znaczna ich część pochodziła z rodzin muzułmańskich, a praktyki religijne najmłodsi mogli wykonywać tam bez żadnych przeszkód. Rodzice po tym incydencie przenieśli dziecko do innego przedszkola. Jeżeli chcesz poznać prawdziwy wpływ islamu na naszą europejską cywilizację, zapoznaj się z audycją, której treści z pewnością cię zaskoczą. A na pewno nie usłyszysz ich  w innych mediach.

WPUSZCZANIE W PUSZCZĘ

Ostatnio wiele można usłyszeć i przeczytać na temat akcji ratowania przed wycinką Puszczy Białowieskiej. Przekazy dotyczące tego tematu wyglądają następująco – złowrogi dewastator przyrody naszego kraju minister Szyszko zarządził wycinkę drzew w Puszczy Białowieskiej i w sposób rabunkowy pozyskuje drewno z jedynego dziewiczego lasu w Europie. Sprawa jest tak poważna, że zajął się nią Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej  nakazując natychmiast przerwanie prac w lesie. Tymczasem kochający przyrodę ekolodzy z całej Europy robią co mogą aby zatrzymać wycinkę ostatniego dziewiczego lasu na kontynencie. Tak wygląda ogólny przekaz. Sprawdźmy jednak szczegóły. Puszcza Białowieska składa się z dwóch obszarów leśnych- lasu gospodarczego i  parku narodowego. Las gospodarczy stanowi 80% powierzchni puszczy i jest zasadzony przez człowieka, pozostałe 20% to rezerwat. Drewno pozyskiwane jest tylko z lasu gospodarczego ponieważ park narodowy objęty jest całkowitą ochroną i jest to faktycznie naturalny las. Decyzją ministra Szyszki zwiększono limity dla pozyskiwania drewna z 6,4 do 18,8 tys. m/3 w ciągu roku, tak aby w planie na lata 2012-2021 pozyskać z terenów gospodarczych Puszczy łącznie 188 tys. m/3 drewna. Dla uzmysłowienia skali warto wiedzieć, że nawałnica z sierpnia 2017 r. jaka nawiedziła województwa pomorskie oraz kujawsko-pomorskie w ciągu jednej tylko nocy przewróciła lub połamała aż 7 mln m/3 drzew!

BOHATEROWIE DO WYMIANY

Rok temu na Plac Harcerski przy Kinie Pokój w Sanoku wjechał dźwig i ciągnik z przyczepą niskopodwoziową oraz ekipą budowlaną, aby usunąć z obrzeży Góry Parkowej  pomnik braterstwa żołnierzy polskich i radzieckich. Zadanie to było następstwem przyjętej kilka miesięcy wcześniej ustawy o dekomunizacji przestrzeni publicznej. W myśl przyjętych przepisów powinny zniknąć z naszych miast nazwy ulic i placów związane z komunistycznym systemem panującym w Polsce przez kilkadziesiąt lat po wojnie. Do historii przejdą więc tacy uliczni bohaterowie jak Dzierżyński, Lenin, Róża Luksemburg, Armia Czerwona oraz święta 22 Lipca i Rewolucji Październikowej.

PGE NIE NADĄŻA W STANDARDACH?

PGE – największy dostawca prądu w Polsce nie potrafi sprostać prostemu zadaniu w zakresie obsługi klienta. Chodzi o dołączenie do faktury druku przelewu z wypełnioną kwotą i danymi klienta, pozwalającego na dokonanie wpłaty w okienku bankowym lub pocztowym. Wiele osób starszych, nie korzystających z bankowości elektronicznej opłaca jeszcze rachunki w sposób tradycyjny, a dołączony blankiet byłby sporym ułatwieniem. Dołączanie gotowych druków przelewu praktykuje wiele firm, między innymi operatorzy telefonii komórkowej, dostawcy usług komunalnych, PGNiG, a nawet konkurencyjni dostawcy energii elektrycznej. BOK PGE nic o takiej usłudze nie wie i nie jest w stanie określić, czy można sobie taki blankiet zamówić do rachunku. W przypadku e-faktury dla operatora byłby to zupełnie temat bez kosztowy, bo wydruk blankietu pozostawałby po stronie klienta. A może problem polega na tym, że nie ma się tym komu zająć.

TERMOMODERNIZACJA PLEBANII

Od kilku tygodni trwają prace przy termomodernizacji plebanii. Po odkopaniu fundamentów firma realizująca roboty ułożyła izolacje termiczne ze styroduru oraz nowy rurarz odwodnienia budynku. Ściany budynku docieplone są styropianem grafitowym grubości 15 cm. Wymieniona będzie również stolarka okienna na parterze i poddaszu. Termomodernizacja przyniesie konkretne efekty w postaci mniejszego zużycia energii na ogrzewanie budynku. Ułożenie izolacji poprawia również komfort w lecie, gdyż zmniejsza ilość ciepła przenikającego do wewnątrz, ograniczając dokuczliwość upałów, których skutki przyszło nam doświadczyć w ostatnich dniach.