TO JEST POLSKA CYFROWA?

“W niektórych miejscowościach w Polsce mieszkańcy nadal nie majądostępu do szybkiego Internetu. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że doprowadzenie sieci do tych miejsc jest kosztowne imoże nie opłacać się prywatnym operatorom. Program Operacyjny Polska Cyfrowato program, w ramach którego niektórzy operatorzy telekomunikacyjni otrzymaliwsparcie finansowe na realizację projektów w obszarach, na których prowadzenieinwestycji komercyjnych jest nieopłacalne.Niestety, nie wszystkie miejsca w Polsce będą mogły być podłączone do sieci wramach POPC. Projekty realizowane przez beneficjentów POPC mają określonybudżet, a samych beneficjentów obowiązują określone zasady i procedury, doktórych powinni się stosować.” Taki wstęp widnieje na stronie Centrum Projektów Polska Cyfrowa. Gmina Zarszyn, a z pewnością Nowosielce objęte zostały projektem z uwagi na to, że nasza miejscowość to wciąż biała plama na mapie szybkiego Internetu. Swoista klątwa wisi nad nami od czasu kiedy to jeszcze Telekomunikacja Polska (sprzedana francuzom) chciała zainstalować końcówkę kabla światłowodowego w nowosieleckim Domu Kultury. Komuś ten pomysł jednak się nie spodobał, a światłowód dotarł tylko do Pisarowiec. Po drugiej stronie optyczne łącze telekomunikacyjne znalazło się w Zarszynie. To, że jesteśmy białą plamą na mapie szybkiego internatu wiadomo wszem i wobec. W ramach likwidacji tej plamy Telekomunikacja (Orange) chcąc uniknąć wysokich kar, wpuściła na wioskę firmę, która układała kable ziemne wraz ze skrzynkami przyłączeniowymi. Działania miały charakter pozorny, a wykonana sieć kablem miedzianym dwuparowym nadawała się co najwyżej do podłączenia wideodomofonu. Placówka Orange w Sanoku oferowała internat o prędkości do 5 Mb/s. W tym samym czasie działający tu Comp-Serwis z Milczy oferował łącza radiowe kilkakrotnie szybsze. Firma ta dotarła z usługą internetu światłowodowego

WRÓCIMY DO ŚREDNIOWIECZA

O planach rewolucji motoryzacyjnej przygotowywanej przez unijne elity dowiedz się więcej z konferencji organizowanej prze Konfederację Polską. W 2035 roku nie będzie możliwe posiadanie własnego samochodu. Politycy dążą do pozbawienia ludzkości podstawowego prawa, jakim jest prawo posiadania dóbr materialnych w postaci własnego auta. W użyciu mają być jedynie pojazdy elektryczne. Skąd Europa pozyska dodatkowe zasoby energii, aby te pojazdy naładować dzisiaj nikt nie mówi. Sytuacja nie jest wcale taka absurdalna, gdyż w oficjalnych działaniach Brukseli powstaje wiele dokumentów , które taki scenariusz mają zalegalizować. Obecny rząd nie robi specjalnie żadnych kroków, aby zapobiec tym kuriozalnym pomysłom.

INFLACJA – MANIPULACJA

Podawany przez rząd wskaźnik tegorocznej inflacji na poziomie ok. 13% to w ocenie wielu Polaków jakieś nieporozumienie. Zjawisko to określane jako wzrost cen jest w rzeczywistości odbierane zupełnie inaczej. Dla większości obywateli problem inflacji skupia się na wysokości rachunków za codzienne zakupy oraz opłaty za media i usługi, bez których praktycznie nie sposób się obejść. Wzrost cen rachunków opłacanych przez konsumentów wskazuje, że ceny poszły w górę około 60-80%. Panujący w społeczeństwie mit o tym, że do koszyka pozwalającego obliczyć inflację wrzuca się masło, chleb, wędliny oraz lokomotywy i bilety do teatru. Jeżeli część z pozycji z tzw. koszyka nie drożeje, średnia inflacji musi być niższa. Dla zwykłego mieszkańca cena lokomotyw generalnie jest bez znaczenia, a przeciwieństwie do wskaźnika inflacji, którego rzeczywistą wielkość odczuwamy przy sklepowej ladzie.

WODY POLSKIE – CZY WODA SODOWA?

Gospodarka nasza obarczona wieloma obciążeniami i barierami biurokratycznymi wciąż żyje i próbuje stanąć na nogi. Nieudolne kolejne rządy, poddane wpływom grabarzy normalności, przekupnych lobbystów i bezmyślnych posłów zrzeszanych w dziesiątkach komisji  sejmowych zamiast upraszczać zasady prowadzenia działalności gospodarczej i funkcjonowania przedsiębiorstw wymyślają kolejne przeszkody. Do grupy absurdalnych tworów można śmiało zaliczyć Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Instytucja o zasięgu ogólnopolskim uposażona przez władze do zarządzania między innymi tym, co istnieje od czasu powstania życia na ziemi. Urzędnicy wód polskich mają władzę i decydują którędy przebiegać maja gazociągi, sieci elektryczne, drogi, światłowody i powstawać budynki. Biurka w wodach polskich uginają się od stosów wniosków, tysięcy projektów, a drzwi nie zamykają się od krążących petentów.

Z SADZĄ W KOMINIE NIE MA ŻARTÓW

W piątkowy poranek doszło w Nowosielcach do interwencji jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Sanoka. W jednym z budynków przy ul. Słonecznej nastąpiło zapalenie się sadzy w przewodzie kominowym. Zjawisko to jest bardzo niebezpieczne z uwagi na wzrost temperatury w kominie i możliwość zapalenia się konstrukcji budynku. Przy takich incydentach często dochodzi do uszkodzenia przewodów kominowych – powstają pęknięcia i rysy, które mogą ułatwić zaprószenie ognia. Aby zapobiec takim wypadkom należy regularnie czyścić przewody kominowe kotłów opalanych paliwem stałym, czyli węglem lub drewnem. Według przepisów o ochronie pożarowej kominiarz powinien to zrobić przynajmniej dwa razy w okresie sezonu grzewczego. Uwagę na to zwracają szczególnie firmy ubezpieczeniowe, jeżeli dojdzie do wystąpienia  i zgłoszenia szkody w wyniku pożaru.

JEST TAKI KRAJ

Ostatnie wydarzenia jakie miały miejsce w Polsce związane z organizacją konferencji na temat Bliskiego Wschodu wskazują, jak wielkie są rozbieżności pomiędzy oficjalnym przekazem medialnym, a rzeczywistością kreowaną przez obcych polityków i dziennikarzy. W ostatnich liku dniach mieliśmy do czynienia z obrażaniem i poniżaniem narodu polskiego oraz wygłaszaniem poglądów, które mogą mieć skutki dla naszego kraju na wiele dziesięcioleci. Autorami wielu kontrowersyjnych wypowiedzi nieprzyjaznych Polsce nie były jakieś osoby nieznane lub reprezentujące środowiska mało znaczące. Autorami ich był premier kraju, którego polityka dotyka państw całego świata, Sekretarz Stanu USA  oraz dziennikarka stacji telewizyjnej MSNBC z USA. Nieudolne próby interpretowania tych przekazów medialnych niczego nie zmienią. Jedni przepraszają, inni twierdzą, że ich wypowiedź dotyczyła niektórych Polaków, a nie narodu polskiego, a jeszcze inni nie mówią nic,

RADA SOŁECKA I JEJ PRZEWODNICZĄCY

Wkrótce odbędą się w naszej miejscowości wybory Rady Sołeckiej i sołtysa. Prawo wyboru będą mieli ci mieszkańcy, którzy przyjdą na zebranie wiejskie – tak stanowi statut naszego sołectwa i w dniu zebrania będą pełnoletni. Spośród uczestników zebrania zgłoszone zostaną kandydatury na członków rady oraz stanowisko sołtysa. Ażeby komisja skrutacyjna wpisała kandydatów na karty wyborcze muszą oni wyrazić na to zgodę. Wybory mają charakter tajny, czyli każdy uczestnik zebrania indywidualnie będzie mógł oddać głos na  kandydatów umieszczonych na liście. Zgodnie ze statutem naszej wsi w pierwszej kolejności będziemy wybierać sołtysa, a następnie członków rady sołeckiej. Zebranie będzie prowadzone pod nadzorem pracownika Urzędu Gminy. Kandydatów można zgłaszać w nieograniczonej liczbie – i bez znaczenia będzie tutaj wniosek o zamknięcie zgłaszania kandydatów w trakcie, kiedy ta procedura będzie trwała. Zostaje ona zamknięta w chwili, kiedy nikt z uczestników zebrania nie będzie zgłaszał kolejnych kandydatur. Statut sołectwa Nowosielce przewiduje również procedurę odwołania sołtysa i rady sołeckiej  w przypadkach, gdyby naruszyli oni w sposób rażący obowiązujące prawo. Z przebiegu zebrania wyborczego sporządzany jest protokół, który będzie dostępny w Urzędzie Gminy.

TEATR NIENAWIŚCI

“Żyjemy w okresie trwającej i wciąż rozwijającej się rewolucji aksjologicznej, gdzie wartości moralne, estetyczne, poznawcze, religijne, kulturowe są nieustannie poddawane brutalnemu rewizjonizmowi, który przybiera różne formy. Przy tym relatywizacja wartości powoduje brak oparcia w czymś trwałym. A ponieważ u podłoża tkwi ideologia lewicowa, którą należałoby sklasyfikować jako neomarksistowską ze względu na program, zadania i cel, który realizuje, więc wszystkie siły skoncentrowane są na usunięciu z przestrzeni publicznej Pana Boga. Chrześcijaństwo stanowi dla tych środowisk główną przeszkodę w budowaniu wizji świata, a w nim człowieka bez Boga. Chrześcijaństwo bowiem wychowuje do miłości, a nie do nienawiści.” Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/205335,teatr-nienawisci.html

ŚMIECI – INTERES CZY PROBLEM?

Gospodarka odpadami prowadzona przez gminy opiera się na zasadach przymusu. Prawo ustanowione dla zachowania porządku i czystości nie przewiduje dobrowolności w zgłaszaniu potrzeb w zakresie oddawania odpadów, ale zmusza do złożenia deklaracji i wnoszenia opłat. Gdyby było inaczej zapewne mielibyśmy problemy z finansowaniem powszechnego systemu utrzymania porządku. Jeżeli mamy do czynienia z działaniami opierającymi się na prawie powszechnym i finansowanym przez społeczeństwo należy oczekiwać rzetelnej informacji na temat gospodarki śmieciowej gminy. Przeglądając stronę Urzędu Gminy w Zarszynie odnajdziemy sporo wiadomości, informacji i danych o tym, co dzieje się w naszym regionie. Na dane związane z gospodarką odpadami jakoś trudno trafić. Informacje w tym temacie z pewnością pozwoliłyby zrozumieć niedawno wprowadzone podwyżki opłat komunalnych. Sprawozdanie za 2017 rok można znaleźć na stronie Biuletynu Publicznego – analiza chociaż wydaje się obszerna nie zawiera pełnych danych.

KTO RZĄDZI CENAMI NA STACJACH PALIW?

Według informacji medialnych końcem roku paliwa na rynku hurtowym potaniały do poziomu z pierwszego kwartału 2018 r. Tymczasem na stacjach paliw naszego regiony detaliczne ceny paliw są nadal wysokie. Czyżby panowała zmowa cenowa pomiędzy kierownikami placówek. To, że na terenie Sanoka cena paliw jest dogadywana widać gołym okiem. Porównanie ceny na Orlenie i na Lotosie jest przykładem, że formuła różnicy cen między tymi stacjami jest do odgadnięcia od blisko dwóch lat. Czy mamy do czynienia z samowolą zarządzających tymi placówkami ? Nie tak dawno z niewyjaśnionych przyczyn na Orlenie przy ul. Krakowskiej zafundowano w jeden z weekendów wyprzedaż oleju napędowego Verva, oklejając dystrybutory ze zwykłym ON wydrukowanymi na komputerze kartkami z informacją o awarii. Do faktu, że ceny paliw reagują w sposób niekontrolowany już chyba wszyscy się zdołali przyzwyczaić. Podwyżka na giełdzie równoznaczna jest z podwyżką na stacji paliw następnego ranka. Spadki cen giełdowych są odczuwalne po 4-5 tygodniach najwcześniej.