SIŁĘ MAJĄ KARTY WYBORCZE

Chociaż wybory są aktem zdominowanym przez ordynację wyborczą, czyli reguły, które regulują tryb i sposób wybierania kandydatów na dane stanowiska, to jednak mobilizacja elektoratu potrafi przynieść zaskakujące wyniki. Niejeden sondaż dostał w łeb, gdy po zamknięciu lokali wyborczych okazało się, że wynik wyborów może znacznie różnić się od publikowanych wyników sondaży. Społeczeństwo polskie ma swoje regionalne upodobania wyborcze i trudno je zmienić. Polska południowo- wschodnia z reguły popiera kandydatów z PiS lub inaczej mówiąc kręgi prawicowe. Pomorze murem stoi za lewicą. Mazowsze i Pomorze popiera środowisko związane z PO. U nas w gminie specyficzne preferencje ma Bażanówka, gdzie kandydaci lewicowi niemal zawsze dostają olbrzymie poparcie. Na Długiem sporo głosów zbierają kandydaci ludowców oraz prawicowe ugrupowania związane np. z Prawem im Sprawiedliwością. W Nowosielcach sporo głosów zbiera elektorat lewicowy oraz zbliżony do PO. Tuż za nim drepcze ugrupowanie przychylne PiS. Wynik I tury wyborów był trochę zaskakujący, kiedy dwoma głosami zwycięstwo odniósł kandydat liberałów – Bronisław Komorowski. Nie wykluczone, że druga tura przyniesie u nas sukces Jarosława Kaczyńskiego.