OTWARCIE OFERT NA PROJEKT OBWODNICY NOWOSIELEC

Kiedy blisko 11 miesięcy temu ogłoszono przetarg na parce projektowe obwodnicy Nowosielec i Pisarowiec w lokalnych mediach odtrąbiono wielki sukces. Po otwarciu ofert entuzjazm został ostudzony kubłem zimnej wody. Oferenci znacznie przebili cenowo budżet rzeszowskiego Oddziału GDDKiA, co w efekcie doprowadziło do unieważnienia przetargu. W sierpniu ogłoszono drugi przetarg na to zadanie, zmieniając kryteria i zakres prac, jaki mieliby wykonać projektanci. Otwarcie ofert przesuwano pięciokrotnie i ostatecznie udało się to 5 listopada. W szranki przetargu stanęło 9 firm projektowych. Najtańsza oferta oscylowała nieco poniżej 3 mln złotych. Najdroższa wyceniona na niemal drugie tyle – dokładnie na 5 817 900,00 zł. Kilka tygodni potrwa badanie ofert i ocena wartości na podstawie założonych kryteriów. Generalnie jest szansa na podpisanie umowy o prace projektowe jeszcze w tym roku. Dokładnie trzy lata temu zapraszaliśmy mieszkańców Nowosielec i Pisarowiec na zebranie informacyjne, na którym ujawniono projekt budowy obwodnicy Miejsca Piastowego, zakończony wiaduktem na granicy Nowosielec i Długiego. W kolejnych miesiącach trwała wymiana pism i korespondencji. Spływały deklaracje i obietnice bez specjalnego pokrycia, wskazujące na możliwość wydłużenia drogi nr 28, o odcinek omijający naszą miejscowość oraz sąsiednie Pisarowce. Można o tym przeczytać w kolejnych odcinkach sagi Obwodnica Miejsca Piastowego i nowy ślad drogi krajowej nr 28, zamieszczanych na www.nowosielce.pl

alt

ZMIANA TERMINU OTWARCIA OFERT

Ogłoszony drugi przetarg na wykonanie Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (STEŚ) oraz Materiałów do wniosku o wydanie Decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (DŚU) dla inwestycji pn.: „Rozbudowa drogi krajowej nr 28 na odcinku Długie (koniec obwodnicy Miejsca Piastowego) – Sanok (początek obwodnicy Sanoka) nie został rozstrzygnięty w dniu 23 września. Znaczna liczba pytań do zamawiającego spowodowała konieczność przesunięcia terminu. Otwarcie ofert zaplanowano na dzień 10 października na godzinę 11.15. Taki scenariusz jest często spotykany w przypadku przetargów o znacznym zakresie prac. GDDKiA przyjęła podstawowe założenie kontynuacji obwodnicy Miejsca Piastowego północną stroną Nowosielec i Pisarowiec. Założenie takie jest najbardziej optymalne i logiczne z punktu widzenia kosztów, stanowiąc najkrótsze połączenie z projektowanego ronda na drodze powiatowej nr 2204R Długie – Pakoszówka z drogą Pisarowce – Kostarowce. Z materiałami opracowanymi do przetargu można się zapoznać na stronie zamawiającego. Z uwagi na kolejne zapytania kierowane do GDDKiA zamawiający przesunął termin otwarcia ofert na 17 października godz. 11:00. Sprawy posuwają się w tempie, które mogłoby wskazywać, że mamy do czynienia z jakimś kluczowym odcinkiem drogi o międzynarodowym znaczeniu.

GDDKIA OBIECUJE PRZETARG W III KWARTALE

W Departamencie Przygotowania i Realizacji Inwestycji GDDKIA w Warszawie uzyskaliśmy informację o tym, że przetarg na wyłonienie wykonawcy prac projektowych nowego odcinka drogi krajowej nr 28 Długie – Sanok powinien odbyć się w trzecim kwartale tego roku. Zmienione kryteria przetargu mają pozwolić na wyłonienie wykonawcy w ramach zaplanowanego budżetu niecałych 4 mln złotych. Kwotą taką dysponuje rzeszowski Oddział GDDKiA. Informacje te przekazała w rozmowie telefonicznej z przedstawicielem Komitetu Społecznego w dniu 15 lipca Zastępca Dyrektora Pani Anna Gołębiowska. Przypominamy, że pierwszy przetarg na prace projektowe odbył się pod koniec lutego tego roku, ale wartości ofert były znacznie większe od zaplanowanych środków, co skutkowało unieważnieniem przetargu. Odcinek drogi krajowej 28 z Długiego do Sanoka będzie stanowił kontynuację projektowanej obecnie obwodnicy Miejsca Piastowego. Dla zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom Nowosielec i Pisarowiec budowa tego odcinka drogi jest kluczowa. Zyskają na tym również mieszkańcy Długiego, gdzie na chwilę obecną zjazd z obwodnicy jest planowany obok Domu Kultury w samym centrum wsi, na skrzyżowaniu w stronę Bażanówki. Wydłużenie obwodnicy w stronę Sanoka ma jeszcze ten pozytywny aspekt, że spowoduje brak konieczności budowy wiaduktu nad linią kolejową nr 108 oraz uniknie prowadzenia drogi przez przejazd kolejowy w Pisarowcach.

GDDKIA NIE WIE CO ZROBIĆ Z DOKOŃCZENIEM OBWODNICY MIEJSCA PIASTOWEGO

Minęło 4 miesiące od otwarcia przetargu na prace projektowe nowego odcinak drogi krajowej nr 28 Długie- Sanok. To, że oficjalnie nie ogłoszono rozstrzygnięcia, podlega pewnym paragrafom ustawy o zamówieniach publicznych. Na pytania co dalej z tym projektem, w zasadzie Oddział Rzeszowski nic nie wie poza tym, że ruch należy teraz do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie. Podobno mają zostać obniżone kryteria co do zakresu opracowania, ażeby zmieścić się w zaplanowanej na ten cel kwocie. Zabrakło około 4 mln złotych, aby pierwszy przetarg zakończył się podpisaniem umowy. Nieistotne jest to, że na wiadukcie nad torami kolejowymi zaoszczędzone zostanie około 60-80 mln złotych. Kasy nikt nie chce dołożyć. Jak długo będziemy czekać na kolejny przetarg nie wiadomo. Czy w te wakacje znów trzeba będzie się przypomnieć i zorganizować przemarsze po przejściu dla pieszych? W sierpniu minie rok, jak blisko setka mieszkańców zaprotestowało przeciwko bezczynności władz i zarządcy drogi, w sprawie bezpieczeństwa mieszkańców Nowosielec i Pisarowiec. Władze gminne i powiatowe na razie nie widzą problemu. Szkoda, bo ich wsparcie mogłoby się okazać kluczowe w tej sprawie.

TERAZ CZAS NA OBWODNICĘ NOWOSIELEC I PISAROWIEC

Rzeszowski Oddział GDDKiA otrzymał w końcu zielone światło na uruchomienie przetargu na kontynuację prac projektowych obwodnicy Miejsca Piastowego, której pierwszy etap planowano zakończyć na granicy Nowosielec i Długiego. Ponad cztery lata temu ruszyły prace projektowe nad odcinkiem Miejsce Piastowe – Długie. Inwestor przeprowadził dwukrotnie tzw. konsultacje społeczne z udziałem władz lokalnych i mieszkańców. Frekwencja na tych spotkaniach była mizerna z uwagi na fakt, że niewiele osób o tym wiedziało. Społeczność Zarszyna była generalnie z tematu zadowolona, gdyż planowany przebieg drogi omijał tę miejscowość szerokim łukiem. Na spotkaniu z projektantami udało się nawet wynegocjować interes lokalnej wspólnoty pastwiskowej, która nie była zainteresowana przeoraniem nową drogą terenów zarszyńskich pastwisk. Mieszkańcy Długiego również nie mieli powodów do narzekań, z uwagi na fakt, że ostatni odcinek wraz z wiaduktem znajdował się już na terenach granicznych Nowosielec. W naszej miejscowości z kolei, na temat planów zarządcy drogi krajowej nikt nawet nie wspominał na zebraniach wiejskich. Podobnie w sąsiednich Pisarowcach nie informowano o zamierzonych inwestycjach drogowych. Idea przedłużania obwodnicy Miejsca Piastowego o kolejne gminy była i jest słuszna, ale zakończenie jej wiaduktem i wjazd na tereny zabudowane Nowosielec i Pisarowiec było totalnym nieporozumieniem. Z przykrością trzeba stwierdzić, że takie rozwiązanie miało poparcie lokalnych władz. Dzisiaj stoimy u progu radykalnej zmiany, która popełniony błąd będzie w stanie naprawić. Być może już niebawem przyjdzie się zmierzyć z innego rodzaju wyzwaniami, które będą się wiązać z wywłaszczeniami i koniecznością współpracy z zespołem projektantów, ażeby przebieg drogi był dla nas jak najmniej uciążliwy, a projektowane przejazdy dróg lokalnych zapewniały dobrą

W GMINIE WSKAZANO PRZEBIEG OBWODNICY

Końcem marca 2020 roku z Urzędu Gminy w Zarszynie wypłynęło pismo INW.701.8.2020.BG skierowane do ministra Andrzeja Adamczyka, w którym zostało wskazane stanowisko samorządu naszej gminy w sprawie planu budowy nowego odcinka drogi krajowej nr 28  z Krosna do Sanoka. Zadanie to miało wejść do rządowego programu budowy 100 obwodnic i otrzymać nazwę obwodnicy Miejsca Piastowego. W treści tej korespondencji,  na samym początku znajduje się informacja o przeprowadzonych konsultacjach społecznych w sprawie planu budowy obwodnicy. Konsultacje te miały rzekomo wskazywać na  najkorzystniejsze rozwiązanie, które przewidywałoby zakończenie nowej drogi na granicy Długiego i Nowosielec. Zdaniem urzędników gminnych taki układ komunikacyjny rozwiąże problemy z komunikacją na trasie Sanok- Krosno. Podkreślono w piśmie korzyści dla gmin: Miejsce Piastowe, Iwonicz, Rymanów, Besko i  Zarszyn, gdzie poprawie ulegnie bezpieczeństwo mieszkańców. W wyniku tej inwestycji nastąpić ma rozwój gospodarczy i turystyczny. Władze gminy, włącznie z radnymi były świadome popieranych rozwiązań. Trudno się dziwić, że ogłoszony przez GDDKiA  kilka miesięcy później przetarg na prace projektowe obwodnicy Miejsca Piastowego, wskazywał zakończenie nowej drogi w  miejscu wskazanym przez Panią wójt. Dlaczego mieszkańców Nowosielec  i  Pisarowiec skazano na wykluczenie komunikacyjne i uciążliwości, związane z wpuszczeniem ruchu z obwodnicy w teren zabudowany, do tej pory nie wyjaśniono.  Może będzie okazja, aby to pytanie zadać osobom odpowiedzialnym za ten stan rzeczy na zebraniu wiejskim. Treść pisma z 2020r.

STATUTOWE MANIPULACJE

Komisja Statutowa Rady Gminy Zarszyn w listopadzie miała uzgodnić treść ostatecznych wersji statutów sołectw, które zostaną przekazane Radzie do zatwierdzenia. W kwietniu trwały konsultacje społeczne ogłoszone przez Wójta Gminy, zgodnie z przyjętą uchwałą. Jedną z najistotniejszych zmian w treści statutów była zmian sposobu wybierania rad sołeckich oraz sołtysów. Coraz częściej obsada tych stanowisk odbywa się w formie wyborów powszechnych, organizowanych przez Wójta Gminy. Praca komisji przypomina wybory samorządowe lub parlamentarne. Mieszkańcy mają czas od rana do wieczora na oddanie głosów, na kandydatów zgłoszonych i zarejestrowanych wcześniej na listach wyborczych. Taki tryb jest zgodny z ustawą o samorządzie gminnym, gdzie jest zapis, że prawo wyboru organów sołectwa ma ogół stałych mieszkańców sołectwa uprawnionych do głosowania. W trakcie zebrań wiejskich w miesiącu wrześniu przez przedstawicieli urzędu gminy i sołectw, podjęte zostały próby “wznowienia konsultacji”, głównie w celu przywrócenia “starego porządku” wyborów sołtysów i rad sołeckich. Działania te mają charakter nieformalny oraz brakuje im zgodności z zasadami obowiązującymi dla trybu konsultacji społecznych. Jak Komisja statutowa i władze gminy wybrną z tej sytuacji nie sposób jest przewidzieć. Trudno jest oprzeć się wrażeniu, że trochę tutaj namieszano.

KOMISJA STATUTOWA BIERZE SIĘ DO ROBOTY

Po 6 miesiącach od zakończenia konsultacji społecznych nad projektami statutów sołectw Gminy Zarszyn, do pracy ma zamiar przystąpić Komisja Statutowa powołana spośród radnych gminnych. Jak poinformował Sekretarz Gminy na posiedzeniu mają być omówione wnioski oraz sugestie złożone przez mieszkańców podczas konsultacji oraz Zebrań Wiejskich. Z obserwacji działań władz gminy wynika, że konsultacje społeczne nie zakończyły się w kwietniu, tylko trwały nadal. Na zebraniach wiejskich organizowanych we wrześniu w związku z koniecznością przyjęcia uchwał w sprawie wydatków z funduszy sołeckich na 2024 rok drążony był nadal temat projektów statutów. Praktyka nieco dziwna i być może nie do końca zgodna z prawem. Na razie czekamy na odpowiedzi Komisji Statutowej na złożone wnioski oraz propozycje zapisów przedstawione przez mieszkańców do projektów opublikowanych na stronie Urzędu Gminy w Zarszynie.