Ulica Szkolna przechodzi totalny remont. Wykonawca zdjął nawierzchnię bitumiczną na całej długości ulicy. Trwają prace przy remoncie warstw podbudowy. Na
SPOŁECZEŃSTWU NA PRZEKÓR
Przymiarki do stworzenia na terenie gminy Zarszyn obszaru chronionego Natura 2000 odbywa się po cichu i bezszelestnie. Właściwie na stronach administrowanych przez Urząd Gminy nic na ten temat nie ma. Ostatnio tylko pokazała się wzmianka o mającej się odbyć sesji Rady Gminy w tym temacie. Żadnego projektu, wyjaśnienia i informacji o planach podejmowanych w kierunku utworzenia terenów chronionych. Być może zainteresowanie tym tematem jest zupełnie niepotrzebne, gdyż niczego konkretnego na tym etapie władza nie zamierza podjąć. Przeglądając strony internetowe o zasięgu gminnym natrafiliśmy na interesujący temat sporu pomiędzy lokalną społecznością wiejską, a władzami wojewódzkimi i ministerstwem w kwestii utworzenia właśnie obszaru chronionego Natura 2000 w Gminie Zator koło Oświęcimia. Artykuł opisuje prawdziwe intencje urzędników wysokiego szczebla, którym przyświecają zupełnie inne intencje aniżeli ochrona środowiska. Fragment artykułu: Nasza delegacja, radni, sołtys Podolsza i Rudz, spotkała się w Warszawie z Wiceministrem. Po tym spotkaniu byłem przerażony ogromną niewiedzą służb Ministra na temat terenów, które za parę miesięcy miały być objęte programem Natura 2000. My, pojechaliśmy bardzo dobrze przygotowani, z dokumentacją zawierającą konkretne opracowania ornitologiczne, a Wiceminister odpowiadający za wprowadzenie Natury 2000 nie miał kompletnie żadnych danych o Zatorze o Dolinie Dolnej Skawy. Po tej wizycie sądziliśmy, że Minister pochyli się nad danymi z Zatora i nad tym popracuje, aby nie powtórzyć błędu poprzedników. W międzyczasie Wiceminister stracił stanowisko i podjęto niekorzystne dla nas decyzje. Na spotkaniu w Zatorze z Panią konserwator przyrody Bożeną Kotońską usłyszeliśmy, co przeważyło, o tak dla nas niekorzystnej decyzji. Dowiedzieliśmy się, że tereny Podolsza nie są przyrodniczo cenne,