TRAGICZNY SYLWESTER

Nowosielce w okresie międzywojennym zamieszkiwali oprócz Polaków również Rusini i Żydzi. Społeczności te żyły w zgodzie i przyjaźni. Była cerkiew grecko-katolicka, kościół rzymsko- katolicki , Dom Ludowy Polski i Ukraiński i szkoły dla Polaków i Rusinów. Należeliśmy do powiatu sanockiego i woj. lwowskiego. 9 września 1939 r. wkroczyli do naszej wsi okupanci niemieccy, który utworzył tzw. Generalną Gubernię po rzekę San, a pozostała część powiatu przypadła Sowietom, którzy napadli 17 września na Polskę! Okres okupacji niemieckiej trwał do 9 sierpnia 1944 r. kiedy wkroczyły do nas wojska sowieckie. Mieszkańcom nakazano ewakuację ze względu na działania frontowe do Grabownicy i Niebocka, gdyż na górach od strony wzniesienia Wysokie okopali się Niemcy, a w lesie od strony Strachociny nacierały wojska radzieckie. Kilkakrotnie wieś przechodziła z rąk do rąk, lecz w końcu Niemców wyparto. Jednak gehenna mieszkańców nie zakończyła się, ponieważ w lipcu 1945r. przeprowadzono repatriację Ukraińców do Czortkowa na Ukrainę. Ilość mieszkańców zmniejszyła się o połowę w porównaniu ze stanem z 1939r. Z 29 na 30 grudnia 1945 r. miała miejsce ogromna tragedia. Uśpiona i bezbronna wieś została okrążona przez bandy UPA i spalona. W czasie tej tragicznej nocy zamordowano 17 mieszkańców Nowosielce. Kilka dni wcześniej przyjechało wojsko i urząd bezpieczeństwa wewnętrznego rozkazując zdawanie broni i rozwiązując miejscową samoobronę. Mieszkańcy obawiając się spalenia organizowali wcześniej całonocne warty. Sygnałem do palenia było wysadzenie stacji kolejowej ok. północy. Banderowcy spalili prawie 200 gospodarstw czyli 80% majątku. Zginęli ludzie, spaliły się konie, krowy, drób. Jęk, płacz, trzask i terkot karabinów oraz zewsząd gryzący dym. A

MEDICSAN INWESTUJE

W nowym roku pomieszczenia rehabilitacji Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej MedicSan w Nowosielcach powitają pacjentów w nowych, wyremontowanych pomieszczeniach. Gabinety zostały wymalowane, a na posadzkach ułożono nowe płytki. Standard tych pomieszczeń uległ znacznemu podwyższeniu. Część pomieszczeń w przychodni w Zarszynie oraz Odrzechowej również została odnowiona i zmodernizowana. Bardzo słabą stroną budynku domu ludowego w Nowosielcach jest jego niska izolacyjność. Ściany z cegły wapienno- piaskowej mają grubość 1,5 cegły, czyli 38 cm. Obecnie norma izolacyjności ścian zewnętrznych jest już prawie pięciokrotnie wyższa. Termomodernizacja jest niezbędna, aby zapewnić właściwe funkcjonowanie znajdujących się w nim instytucji. Zadanie to jest jednak bardzo kosztowne i będzie wymagać zaangażowania środków budżetu gminy.

ŚWIĘTA W BETLEJEM

Na obchody Bożego Narodzenia z całego świata do Betlejem przybyło kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów z całego świata. Według izraelskiego ministerstwa turystyki w Ziemi Świętej w tym czasie przybędzie ok. 70 tysięcy pielgrzymów. Większość z nich weźmie udział w chrześcijańskich uroczystościach w mieście narodzenia Chrystusa i Nazarecie. Pasterkę odprawioną w przylegającym do Bazyliki Narodzenia kościele św. Katarzyny, będzie celebrował łaciński patriarcha Jerozolimy abp Faud Twal. Wezmą w niej udział m. in. prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oraz władze miasta Betlejem. Liczne nabożeństwa sprawowane są w Wigilię Bożego Narodzenia również w położonym nieopodal Beit Sahur na biblijnym Polu Pasterzy. Na święta Bożego Narodzenia izraelskie władze wojskowe wydały 300 przepustek mieszkańcom Strefy Gazy na odwiedzenie Betlejem. Ponadto przez wszystkie dni świąteczne punkt kontrolny między Jerozolimą i Betlejem będzie czynny przez całą dobę – poinformowała cywilna administracja wojskowa w Jerozolimie. W bożonarodzeniowym orędziu abp Twal stwierdził, że „pomimo wysiłków polityków oraz ludzi dobrej woli wszelkie próby rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego zakończyły się niepowodzeniem”. Pomimo iż marzenia o pokoju w tej części świata wydają się utopią, hierarcha apeluje o podjęcie nowych starań by doprowadzić do pojednania mieszkańców ziemskiej ojczyzny Jezusa z Nazaretu.

PYTANIA DO LECHA

Dziewiętnaście lat temu 22 grudnia 1990 roku został zaprzysiężony na prezydenta RP Lech Wałęsa. Swoją kadencję sprawował dokładnie 5 lat. Jest to postać równie barwna, jak i kontrowersyjna. Wśród części swoich dawnych towarzyszy walki o niepodległość kraju ma dzisiaj zagorzałych przeciwników. Czemu ich drogi się rozeszły? Dlaczego niektórzy z nich zarzucają mu zdradę idei ruchu związkowego na rzecz kariery politycznej sterowanej przez faktycznych mocodawców rządzących Polską. Postrzegany jest przez niektórych jako chłopek- roztropek, którego wypowiedzi są zabarwione oryginalnym czynnikiem emocji, ale też nie pozbawione cech samochwalstwa i przypisywania sobie zasług, które nie do końca są jego wyłączną zasługą. Bardzo interesująca postać jego dawnej towarzyszki zmagań z systemem – Anny Walentynowicz, jest dzisiaj dla Lecha Wałęsy solą w oku. Gdyby jej zarzuty wobec byłego prezydenta były nieprawdziwe, już dawno

WIGILIJNE PRZESŁANIE

Wigilijny wieczór ma swój urok i niezapomnianą atmosferę, która jest doświadczana jeden raz w roku. Wspólne rodzinne zasiadanie do uroczystej kolacji symbolizuje miłość i życzliwość, źródłem której jest betlejemska grota, gdzie ponad dwa tysiące lat temu na ziemię przyszedł narodzony z Maryi Dziewicy Syn Boży. Nie towarzyszyły mu służące i niewolnicy. Okrywały go skromne pieluszki, a sianko w żłobie było całym Jego posłaniem. W pałacu Heroda biesiadom towarzyszyła muzyka, tańce, a każdy ubrany był w pięknie tkane tuniki i jedwabne płaszcze. Małego Jezusa do snu koił cichy śpiew Maryi oraz ciepłe oddechy zwierząt. Wielkość Dzieciątka pierwsi uznali miejscowi pasterze, którym wewnętrzny głos nakazał oddanie czci narodzonemu Mesjaszowi. Wigilia z łacińskiego oznacza czuwanie, straż, co można odnieść zarówno do historycznego wydarzenia rozpoczynającego czasy nowożytne, jak i do zapowiedzianego powtórnego przyjścia Chrystusa, którego oczekiwanie w symbolicznym okresie Adwentu rozpoczyna co roku nowy rok liturgiczny w kościele katolickim. Składając bliskim życzenia przy wigilijnym stole spróbujmy podjąć zobowiązanie, aby nie były to jedynie puste słowa, ale życzliwość i miłość stanowiły przez cały rok podstawę w kontraktach z innymi ludźmi. Wszelkiej pomyślności, radości i zdrowia, a od Narodzonego Dzieciątka obfitych łask na Święta i Nowy Rok życzy Redakcja portalu nowosielce.base64.pl

MUSIMY JESZCZE POCZEKAĆ

Pytanie postawione w TPSA, czy można w Nowosielcach otrzymać dobre i szybkie łącze internetowe spotyka się z odpowiedzią, że nie bardzo. Gdyby to samo pytanie postawił mieszkaniec Pisarowiec, odpowiedz byłaby już inna. Do sąsiedniej miejscowości dochodzi bowiem odpowiedni kabel telefoniczny, zakończony w centrali automatycznej. Niestety zabrakło chęci i kasy, aby zainwestować dalej, czyli w Nowosielcach. Kilkanaście lat temu były plany wykonania centrali automatycznej w naszym domu ludowym, ale się nie powiodły. Po drugiej stronie gminy odpowiednie łącze ma już Zarszyn. My zostaliśmy na lodzie.

MROŹNY WEEKEND

Niedziela wieczór, około godziny 19-tej termometry wskazują minus 220C. Tak zimno jeszcze nie było, chociaż temperatura przez ostatnie kilka wieczorów utrzymuje się 13-16 stopni poniżej zera. Zapowiedzi meteorologów są jednak optymistyczne – ma się ocieplić. Oby tylko nie odwróciła się aura i święta nie okazały się mokre i bez śnieżnej oprawy.

KOPENHAGA ZACZYNA STYGNĄĆ

Dobiegł wreszcie końca zapowiadany z takim przytupem szczyt klimatyczny w Kopenhadze. Przedstawiciele prawie 200 rządów, niezliczone rzesze filutów z tzw. organizacji pozarządowych specjalizujących się w wyłudzaniu pod różnymi pretekstami publicznych pieniędzy, “eksperci” gotowi dać się wynająć każdemu, kto im zapłaci za udowodnienie jakiejś, niechby nawet i najgłupszej tezy, finansowi grandziarze zwabieni perspektywą wypłukiwania złota dosłownie z powietrza – bo z gazów cieplarnianych, pożyteczni i szkodliwi idioci w towarzystwie luksusowych dam z całej Europy – przez całe dwa tygodnie jedli, pili i bawili się po hotelach na koszt znękanej Ludzkości. Okazało się nawet, że ten wzrost temperatury jest największym zmartwieniem również dla JE Adriana van Luyna, przewodniczącego COMECE. Najwidoczniej w Europie już mu za gorąco, i gdyby tak zmartwychwstał dajmy na to Józef Stalin, to pewnie umieściłby go w jakimś chłodniejszym miejscu, ale niestety – na to musimy czekać aż do Dni Ostatnich. Jak zwykle w takich razach góra urodziła mysz, bo zatroskani o los planety Przedstawiciele Ludzkości pokłócili się o pieniądze – kto ile na walce z klimatem nakradnie. Reprezentanci krajów tzw. rozwijających się chcieli dostać forsę, którą zaraz zainwestowaliby w posiadłości na Riwierze Francuskiej albo na wycieczki do różnych “wesołych” miejscowości, ale natrafili na opór ze strony krajów tzw. rozwiniętych, które pod pretekstem chronienia klimatu przed przegrzaniem chciałyby limitować rozwój u konkurencji i zmusić ją do kupowania własnych, droższych towarów, żeby pieniądze wypłacone pod pozorem walki z klimatem powróciły tam, skąd przyszły.

ANTYPOLSKIE KŁAMSTWA

Alina Cała (ur. 1953) – polska (?) historyk, pracownik naukowy Żydowskiego Instytutu Historycznego zajmująca się historią stosunków polsko-żydowskich w XIX i XX w., w tym dziejami antysemityzmu, stereotypami narodowościowymi, ruchami ideologicznymi wśród Żydów i historią Żydów po 1945 roku. Jest to jedna z osób wprowadzających do mediów kłamliwy obraz polsko- żydowskich stosunków z okresu naszej historii, a szczególnie czasów okupacji hitlerowskiej. Jawny antypolonizm i wrogość do narodu polskiego są mottem niemal każdego opracowania i publikacji, jakie wychodzą spod pióra tej autorki. W jednym z wywiadów przepytywana wprost o takie zachowania uparcie twierdzi, że za holocaust odpowiedzialni są także Polacy. Postawy tych, co ratowali życie uciekinierom z getta i często przepłacali to własnym życiem nie mają znaczenia. Wywiad w całości czytaj tutaj. Rys biograficzny na podstawie wikipedia.org

SĄ JESZCZE NORMALNI EURODEPUTOWANI

Część eurodeputowanych podjęła inicjatywy zmierzające do obrony praw katolików do używania symbolu krzyża w miejscach, gdzie będą oni uważali za stosowne jego umieszczanie. Blady strach padł na zwolenników zdejmowania symbolu chrześcijaństwa, gdyż inicjatywa partii chadeckich może odnieść sukces podczas głosowania. Propozycja uchwały jest zresztą bardzo logiczna i godna uwagi.Z europarlamentarnej arytmetyki wynika, że spośród pięciu uchwał poddanych pod głosowanie, chadecki projekt ma największe szanse na przyjęcie. Głosi on, że zasada pomocniczości, rozumiana jako pozostawienie kompetencji w dziedzinie światopoglądowej krajom członkowskim, ma obowiązywać “wszystkie instytucje europejskie i organizacje międzynarodowe, łącznie ze swobodą państw członkowskich w zakresie eksponowania symboli religijnych w miejscach publicznych, jeżeli symbole te są częścią tradycji i tożsamości społeczeństwa, a także jednoczącym aspektem wspólnoty narodowej”. “Wolność religii, podobnie jak inne wolności cywilne lub społeczne, jest podstawową wartością, stanowiącą zasadniczy element każdego nowoczesnego społeczeństwa demokratycznego, i nie można jej ograniczać. (…) UE i instytucje międzynarodowe nie mogą chronić praw, negując wartości leżące u ich podstaw” – głosi projekt. Eurodeputowana Joanna Senyszyn reakcje polskich duchownych na decyzje Trybunału nazywa wściekłością i określa jako agresywne, chociaż nigdzie takich nie stwierdzono. Sama zaś zachowuje się jak opętana w czasie odprawiania egzorcyzmów. Nie wiadomo zresztą dlaczego, skoro dzieło odkupienia, jakie nastąpiło na drzewie krzyża objęło także jej słabą duszę.  wykorzystano informacje ze strony htpp://fakty.interia.pl