Poseł Stanisław Stec:
Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoki Sejmie! Zdaję sobie sprawę z tego, że dzisiaj najważniejszą rzeczą jest udzielenie pomocy osobom, które zostały poszkodowane przez z żywioł, i myślę, że zadania w tym zakresie są realizowane przez kompetentne osoby. Natomiast ludzie, którzy na co dzień prowadzą działalność gospodarczą, gospodarstwa rolne, wyjeżdżają na wakacje, bo jest okres letni, interesują się bardzo przyczynami wzrostu cen benzyny i oleju napędowego. W woj. wielkopolskim na stacjach benzynowych cena benzyny wynosi 4,99, a oleju napędowego – 4,5. W okresie tak dużego popytu w czasie prac polowych, który zbliża się bardzo szybko, kiedy nadchodzą wakacje, niepokoi to mieszkańców, osoby, które co dzień kupują paliwo. W związku z tym mam pytanie do pani minister: Czy wicepremier próbował zainteresować tym problemem urząd ochrony konsumentów, żeby urząd zajął się tą sprawą? Czy tak jak w poprzednich latach prowadzone są rozmowy prewencyjne z przedstawicielami firm Orlen i Lotos, które interesują się głównie zyskiem, natomiast nie interesują się cenami, które wpływają na wzrost inflacji? Dziękuję.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska:
Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Na cenę paliw przed opodatkowaniem podatkami pośrednimi wpływa w głównej mierze cena baryłki ropy naftowej i kurs dolara amerykańskiego, waluty, w której rozliczane są transakcje na rynku ropy naftowej. W lipcu 2008 r. poziom ceny ropy był najwyższy w historii, osiągnął 140 dolarów za baryłkę. Kurs dolara amerykańskiego wynosił wtedy 2,04–2,12 zł, cena w złotych polskich – 290–300 zł. Aktualnie, w styczniu 2010 r., średnia cena baryłki wynosiła 77,20, kurs dolara – 2,85, co oznaczało, że cena baryłki w złotych to 220 zł. Obecnie cena ropy na rynku spadła z tych 77 do 74,4, natomiast kurs dolara wzrósł do poziomu 3,22, stąd cena baryłki w złotych wynosi 240 zł. Z tego rachunku wynika, że ceny ropy naftowej liczone w złotych wzrosły od stycznia do maja o ok. 8%, mimo że cena ropy naftowej w dolarach na rynkach spadła o ok. 1%. Przedstawia nam to ten mechanizm. Jako dodatkowy czynnik wpływający w znacznej mierze na ceny paliw można wskazać wciąż obecną na rynkach surowcowych wysoką niestabilność notowań tego surowca. W ministerstwie przeprowadziliśmy wieloletnie badania, z których wynika, że zawsze przed okresem wakacyjnym następuje wzrost cen, aby spaść, powiedzmy, we wrześniu. Na cenę paliw wpływają także koszty ich przetworzenia oraz marże. Pozwolę sobie podać strukturę tych cen. Koszty zakupu benzyny w cenie hurtowej wynoszą ok. 39% ceny, marża dystrybucyjna – ok. 10%, akcyza – 33%, opłata paliwowa – ok. 2%, VAT – 17% ceny. Jeśli chodzi o olej napędowy, bo było pytanie dotyczące oleju: cena zakupu paliwa – 48% ceny, marża – ok. 5%, akcyza – 25%, opłata paliwowa – 6%, VAT – 17%. Należy wspomnieć, że ceny hurtowe i detaliczne paliw silnikowych należą do kategorii cen umownych, ustalane są przez producentów i dystrybutorów w oparciu o mechanizmy rynkowe, a jedynym elementem, na który mają wpływ decyzje organów państwowych, jest wysokość opodatkowania. Decyzje w sprawie podatków są każdorazowo poprzedzone dogłębnymi analizami. Brane są pod uwagę nie tylko potrzeby budżetowe, ale także zobowiązania wynikające z akcesji Polski do Unii Europejskiej