Początek marca zapowiadał się bardzo wiosennie. Śnieg prawie stopniał, a ziemia obeschła ogrzewana promieniami słońca. Niestety, weekend przed dniem kobiet przyniósł ponowny atak zimy. Śnieg pada od piątkowego poranka i efekty tego widać. Pozostaje mieć nadzieję, że jest to ostatni akt zimowego spektaklu i wkrótce powitamy prawdziwą wiosnę.