ODŚNIEŻANIE I DEWASTACJA

Po katastrofie hali wystawowej  w Katowicach sprzed kilku lat, w prawie budowlanym wprowadzono zapis o konieczności odśnieżania dachów budynków wielkopowierzchniowych. Wcześniej takiego przepisu nie było. Konstrukcje hal miały przenieść obciążenia od śniegu, a usuwanie szczególnie dużych jego ilości było sprawą dowolną i zależało tylko od właściciela budynku. Dzisiaj jest to obowiązek wpisany do ustawy, a jego przestrzeganie spoczywa na właścicielach i zarządcach budynków. Opinia publiczna jest biczem na tych, co się od tego migają. Wystarczy, że warstwa śniegu jest trochę większa a już w mediach huczy i piętnowani są ci, którym się do oczyszczania dachu nie spieszy. Jest jednak druga strona medalu związana z odśnieżaniem dachów. Robią to często ludzie przypadkowi, bez zabezpieczeń i znajomości zasad bhp. Wielu przepłaciło to życiem spadając z wysokości. I druga sprawa to niszczenie pokrycia poprzez nieumiejętne posługiwanie się narzędziami na powierzchni dachu. Dachy obiektów wielkopowierzchniowych bardzo często są kryte papami lub membranami EPDM. Są to materiały wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne, więc odśnieżacze- barbarzyńcy robią nierzadko niedźwiedzią przysługę, niszcząc zewnętrzną powłokę dachową. Przy odwilży mamy pierwsze efekty takich działań – dach budynku przecieka i trzeba inwestować w jego remont. Na dach nie można wpuścić przypadkowych ludzi, którzy nie będą wiedzieli jak się zabrać za usuwanie nadmiaru śniegu, gdyż w przeciwnym razie poważny problem pojawi się bardzo szybko.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *