• OTWARCIE DOMU KULTURY

    W latach 1981-1983 Nowosielce słynęły z organizowanych dyskotek. Ponad 300 sprzedawanych biletów na te imprezy było na porządku dziennym, a pozwolenia załatwiało się w Urzędzie Gminy. Występowali tutaj między innymi; Janusz Laskowski, Wawele i Urszula Sipińska. Anegdota o jej występie krąży do dzisiaj, kiedy usłyszała,

  • Gmach Ministerstwa Infrastruktury

    CHCĄ ALE NIE MOGĄ, CZY MOGĄ ALE NIE CHCĄ?

    KOPI zleciła opracowanie uproszczonej analizy korzyści i kosztów wykonania brakującego odcinka obwodnicy z Długiego do Sanoka, przy rezygnacji z wariantu zakończonego wiaduktem i wjazdem “pod górką” od strony Długiego.

  • CZY JEST SZANSA NA CHODNIK?

    Powstał projekt przewidujący ułożenie nawierzchni z kostki brukowej o średnim spadku 5%. Niestety chodnik nie miał charakteru zwykłej ścieżki, ale na całej długości posiadał ponad 40 stopni o wysokości ok. 15 cm. Takie rozwiązanie wynikało z dużej różnicy poziomu terenu przy wejściu i na górze cmentarza. Chociaż nachylenie chodnika mieściło się w maksymalnej wartości 6% przewidzianych warunkami technicznymi, zaprojektowane stopnie nie do końca spełniały definicję schodów.

  • PISMO DO WÓJTA GMINY

    Aktualnie, poza wpisaniem do rządowego programu inwestycyjnego budowy brakującego odcinka obwodnicy z Długiego do Sanoka, w przedmiotowej sprawie nic więcej się nie wydarzyło. Oddział rzeszowski GDDKiA od pierwszego kwartału 2024r. roku jest gotowy do ogłoszenia przetargu na to zadanie, umieszczając je w Planie postępowań o udzielenie zamówień na rok 2024. Z uzyskanych informacji wynika, że decyzja o ogłoszeniu przetargu na te prace ma zostać podjęta przez Ministerstwo Infrastruktury.

    Z uwagi na fakt, że planowana inwestycja przebiegać ma przez tereny Gminy Zarszyn i będzie oddziaływać na warunki życia mieszkańców sołectwa Nowosielce, zwracamy się do Władz Gminy Zarszyn o podjęcie kolejnej interwencji w tej sprawie, a przede wszystkim wystosowanie zapytania do Premiera oraz właściwego Ministra, kiedy zostanie podjęta decyzja pozwalająca ogłosić przetarg na zadanie: STEŚ – R – Rozbudowa drogi krajowej nr 28 na odcinku Długie (koniec obwodnicy Miejsca Piastowego) – Sanok (początek obwodnicy Sanoka).

OTWARCIE DOMU KULTURY

W latach 1981-1983 Nowosielce słynęły z organizowanych dyskotek. Ponad 300 sprzedawanych biletów na te imprezy było na porządku dziennym, a pozwolenia załatwiało się w Urzędzie Gminy. Występowali tutaj między innymi; Janusz Laskowski, Wawele i Urszula Sipińska. Anegdota o jej występie krąży do dzisiaj, kiedy usłyszała,

CZY JEST SZANSA NA CHODNIK?

Powstał projekt przewidujący ułożenie nawierzchni z kostki brukowej o średnim spadku 5%. Niestety chodnik nie miał charakteru zwykłej ścieżki, ale na całej długości posiadał ponad 40 stopni o wysokości ok. 15 cm. Takie rozwiązanie wynikało z dużej różnicy poziomu terenu przy wejściu i na górze cmentarza. Chociaż nachylenie chodnika mieściło się w maksymalnej wartości 6% przewidzianych warunkami technicznymi, zaprojektowane stopnie nie do końca spełniały definicję schodów.

PISMO DO WÓJTA GMINY

Aktualnie, poza wpisaniem do rządowego programu inwestycyjnego budowy brakującego odcinka obwodnicy z Długiego do Sanoka, w przedmiotowej sprawie nic więcej się nie wydarzyło. Oddział rzeszowski GDDKiA od pierwszego kwartału 2024r. roku jest gotowy do ogłoszenia przetargu na to zadanie, umieszczając je w Planie postępowań o udzielenie zamówień na rok 2024. Z uzyskanych informacji wynika, że decyzja o ogłoszeniu przetargu na te prace ma zostać podjęta przez Ministerstwo Infrastruktury.

Z uwagi na fakt, że planowana inwestycja przebiegać ma przez tereny Gminy Zarszyn i będzie oddziaływać na warunki życia mieszkańców sołectwa Nowosielce, zwracamy się do Władz Gminy Zarszyn o podjęcie kolejnej interwencji w tej sprawie, a przede wszystkim wystosowanie zapytania do Premiera oraz właściwego Ministra, kiedy zostanie podjęta decyzja pozwalająca ogłosić przetarg na zadanie: STEŚ – R – Rozbudowa drogi krajowej nr 28 na odcinku Długie (koniec obwodnicy Miejsca Piastowego) – Sanok (początek obwodnicy Sanoka).

WYBORY SOŁECKIE 2024

W ostatni dzień sierpnia, w sobotnie popołudnie, na zebraniu wiejskim w Nowosielcach mieszkańcy dokonali wyboru nowego sołtysa oraz składu rady sołeckiej. Zebranie rozpoczęło się nieco po godzinie 16-tej. Otwarcia dokonał kończący swoją kadencję sołtys Grzegorz Wolanin. Na przewodniczącego zebrania w głosowaniu wybrano radnego Grzegorza Michalskiego.

BUDOWA OBWODNICY CORAZ BLIŻEJ

Kiedy zostanie ukończona trasa szybkiego ruchu S19 na odcinku Rzeszów- Barwinek oraz wybudowana obwodnica Miejsca Piastowego, proszę zgadnąć którędy pojadą kierowcy w stronę Sanoka, Leska i Bieszczadów? Tak, pojadą trasą przez Miejsca Piastowe i obwodnicą tej miejscowości, która staraniem tęgich umysłów inżynierskich i wpływowych samorządowców zakończy się na wysokości ulicy Granicznej w Nowosielcach.

PIERWSZY PROTEST ZALICZONY

18 sierpnia 2024 roku o godzinie 16 rozpoczął się protest mieszkańców na drodze krajowej. Na przejściu dla pieszych koło żłobka w Nowosielcach grupa około 80 mieszkańców Nowosielec i Pisarowiec przechodziła blokując ruch pojazdów. Wstrzymanie ruchu na około 15 minut kończyło się 5 minutowym przepuszczaniem pojazdów. Większość kierowców podchodziła ze zrozumieniem do tych utrudnień, a na odjezdnym życzyli nam osiągnięcia zamierzonych celów. Blokada drogi w Nowosielcach wywołała reakcję sanockiej drogówki, która przez okres protestu kierowała ruch pojazdów od strony Krosna na objazd w kierunku Strachociny. Od strony Sanoka pojazdy kierowano na Nowotaniec, chociaż część kierowców próbowano wpuścić w okienka, kiedy protestujący schodzili z przejścia. Półtoragodzinny protest był pierwszym zorganizowanym wystąpieniem mieszkańców, sprzeciwiających się obecnym planom Ministerstwa Infrastruktury i GDDKiA. Frekwencja ze strony Pisarowiec została nieco zakłócona przez dożynki gminne odbywające się w Czerteżu. Uczestnicy zgromadzenia wykazali się bardzo dobrą dyscypliną, a sam przebieg kolejnych przemarszów miał charakter bardzo spokojny i zorganizowany. Organizatorzy tej akcji dziękują osobom, dla których poświęcenie dwóch godzin niedzielnego popołudnia nie było jakimś poważnym problemem. Jest szansa na to, że w przyszłości próba kolejnego protestu może również zakończyć się sukcesem. A to, czy będzie kolejny protest nie zależy już od nas, mieszkańców, tylko od władzy i zarządców drogi. Wydarzenie to stanowiło również test dla niektórych organizacji i środowisk, którym przypisuje się dużą aktywność na rzecz naszej lokalnej społeczności. Dlaczego protestujemy? – plik MP3

18 SIERPNIA SPOTYKAMY SIĘ NA PROTEŚCIE

W dniu 18 sierpnia w niedzielne popołudnie w godzinach 16.00 – 17.30 spotykamy się na akcji protestacyjnej na drodze krajowej nr 28 na parkingu obok kościoła. Nasza obecność w tym miejscu ma zwróci uwagę na problem, którego władze nie chcą rozwiązać od blisko 4 lat. Projektowana obwodnica Miejsca Piastowego wciąż kończy się na granicy Nowosielec i Długiego. Zaawansowane prace projektowe w niedługim czasie będą uzupełniane o decyzję środowiskową. Liczy się bezpieczeństwo mieszkańców Iwonicza, Rymanowa, Beska i Zarszyna, ale nie nasze. Odcinek drogi krajowej prowadzący przez Nowosielce i Pisarowce będzie zakończeniem nowej drogi krajowej poprowadzonej od Miejsca Piastowego do końca Długiego. Dla urzędników z Ministerstwa Infrastruktury to tylko mały odcinek na mapie, który ich zdaniem spokojnie można wykorzystać do zakończenia 26 kilometrowej obwodnicy z Miejsca Piastowego w stronę Bieszczad. Wystarczy spojrzeć na mapę, ażeby uświadomić sobie, że po wybudowaniu drogi S-19 na odcinku Rzeszów- Barwinek oraz nowego odcinka drogi krajowej nr 28, zwanego szumnie obwodnicą Miejsca Piastowego, w kierunku Sanoka, Leska, Ustrzyk, Wetliny i Cisnej kierowcy będą jechać środkiem Nowosielec i Pisarowiec. Odetchną mieszkańcy Domaradza, Brzozowa, Grabownicy i Pakoszówki, gdzie ruch ulegnie znacznemu zmniejszeniu. Koncepcja niedokończonej drogi w stronę Sanoka, wciąż jest uznawana za świetne rozwiązanie komunikacyjnego korytarza w stronę malowniczych bieszczadzkich połonin.

BĘDĄ WIATRAKI I DROŻSZY PRĄD

Gmina Zarszyn znalazła się w sferze zainteresowań firm instalujących siłownie wiatrowe.  Wygląda na to, że teren naszej gminy jest atrakcyjny pod lokalizacje farm wiatrowych. Jak wyglądają tereny zabudowane wiatrakami można podejrzeć w rejonie Milczy i Wróblika koło Krosna.  Tam inwazja firm energetycznych od siłowni wiatrowych  została uskuteczniona około 10 lat temu. W dniu 23 lipca w Urzędzie Gminy odbyło się spotkanie z przedstawicielami firmy OX2, która przygotowuje lokalizacje pod farmy wiatrowe na terenie Polski oraz innych krajach Europy. Firma ma swoje korzenie w Szwecji, a główna siedziba w Polsce jest w Warszawie na ul. Grzybowskiej 2/29. Przedstawiciele OX2 omówili ogólne aspekty inwestycji, jakie mogą zostać realizowane na terenie Gminy Zarszyn. Na dzień dzisiejszy mowa jest o 11 siłowniach na terenie naszej gminy. Mowa była o 4 lokalizacjach w Posadzie Jaćmierskiej, 3  w Zarszynie  i 4 na Długiem. Firma, można powiedzieć poluje na atrakcyjne lokalizacje, spełniające wymogi pod budowę siłowni. Umowy dzierżawy są zawierane na 29 lat i 11 miesięcy. Z ogólnych warunków dzierżawy oraz doświadczeń z już zrealizowanych projektów można przyjąć, że ta część gruntów, która zostanie zabudowana konstrukcją turbiny wiatrowej jest bezpowrotnie stracona dla jej właściciela. Może to być od kilku do kilkudziesięciu arów. W przypadku, gdyby doszło do zakończenia umowy dzierżawy, na działce i tak pozostanie fundament siłowni wiatrowej, gdyż jego rozbiórka byłaby ekonomicznie nieopłacalna. Zostanie on przykryty warstwą ziemi. Z ogólnych danych przekazanych  w trakcie zebrania dowiedzieliśmy się, m. in.: okres inwestycji (budowy wiatraka) może trwać 4-5 lat. Średnica fundamentu żelbetowego siłowni wiatrowej wynosi średnio 16- 20

POTRZEBA KONKRETÓW, A NIE LISTÓW INTENCYJNYCH

. Relacja ze spotkania ukazuje problem od strony zarządców dwóch dużych firm, którym odpowiednie połączenie drogowe ma zapewnić rozwój i bardziej odpowiednie warunki gospodarowania. Burmistrz Matuszewski i poseł Romowicz powtarzali te same argumenty, które padały trzy lata temu. Tymczasem mieszkańcom Nowosielec i Pisarowiec w dalszym ciągu nikt nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa korzystania z drogi publicznej, w świetle podejmowanych działań inwestycyjnych. Zarządca drogi i Ministerstwo Infrastruktury nie ruszyli z miejsca.