Z ZAPAŁKAMI W STOGU SIANA

Rząd wespół z całą opozycją jednym głosem pokrzykują w sprawie Ukrainy. Cała para idzie w gwizdek pro europejskiej propagandy mającej na celu przyciągniecie tego państwa do brukselskiego euro kołchozu. Stanowcze “nie” Moskwy dla tych działań przynosi eskalację napięcia międzynarodowego. Ucierpią na tym jedynie oba narody, a nie daj Boże cały region. Tymczasem dramaty dzieją się w Polsce. Producenci wieprzowiny narzekają na zupełną bezczynność rządu w sprawie interwencyjnego skupu świń. Gdy z zachodu do Polski dociera dziesiątkami ton wieprzowina z Danii, Niemiec i Francji, nasi producenci stoją w obliczu upadłości. W rejonach, gdzie pośpiesznie i bez przemyślenia nałożono sankcje produkcyjne i wstrzymano skup, dochodzi do upadłości gospodarstw produkujących wieprzowinę. Kryzys zmusił rolników do blokady dróg. Zmiana stołków w ministerstwie rolnictwa ma przynieść jakieś posunięcia. Świński kryzys w cieniu Ukrainy nie został dostrzeżony przez obecny rząd. Takich kryzysów mamy jednak więcej. Polityków interesują tylko rozgrywki na skalę międzynarodową. Ochoczo pokrzykują – Radek Sikorski i inni, nie zdając sobie sprawy, że siedzą z zapałkami w stogu siana.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *