GDZIE JEST DRENAŻ?

W historii futbolu nigdy tak wiele nie zależało od tak nielicznych, a konkretnie od obsługi dachu nad stadionem. Pośmiewisko – to chyba oficjalna nazwa stadionu noszącego dotąd nazwę narodowy. Działacze (PZPN)już mają winnych, są nimi przedstawiciele FIFA, którzy nie kazali zasunąć dachu. Tak więc Lato i zarząd PZPN o premie mogą być spokojni. Zapadły już ponoć decyzje o utworzeniu stałej delegatury FIFA w Warszawie do spraw dachu na stadionie. A tak na marginesie, gdy na stadionie Szarotki został wykonany remont murawy wielu było oburzonych, gdy okazało się, że stoi na nim woda po opadach deszczu. W świetle tego, co widzieliśmy w Warszawie okazuje, że nie powinniśmy mieć powodów do psychicznego dołka, wszak Nowosielce to nie Warszawka.