INSTYNKT STEROWANY

Przereklamowany i okrzyknięty wielkim sukcesem w świecie informatycznym portal społecznościowy Facebook to w sumie środowisko leni i lekkoduchów siedzących przed komputerem. Ich wspólnym mianownikiem jest to, że są omamieni reklamą tej marki. Czym jest w rzeczywistości to dzieło rudowłosego młodzieńca o imieniu Marek? Zarejestrowani użytkownicy portalu są przysypywani informacjami od takich samych osobników, którzy również wyłożyli swoje dane na publiczne forum. Sporą część roboty odwala za nich program, przesyłając potrzebne i niepotrzebne dane z kompa na komp. Ludziom się wydaje, że są w środku zainteresowania swoich znajomych, gdy tymczasem sztuczny ruch generują serwery należące do portalu. Zjawisko przybiera momentami postać swoistej psychozy. Społeczeństwu dzisiaj masowo się wmawia, że nie może się obejść bez Facebooka. Sączy się ta propaganda ze wszystkich niemal stacji radiowych. Facebook wciska się do gazet i mediów młodzieżowych. Cel tych zabiegów jest jeden. Sprzedawać maksymalną ilość reklam, zgarniać zyski i prowadząc wirtualną księgowość firmy budować imperium finansowe. Wartość tej marki liczona w olbrzymich kwotach nie ma w rzeczywistości odzwierciedlenia w jakimkolwiek majątku. Wiele takich firm jak ten cudowny portal społecznościowy jest w stanie wylecieć przez okno w ciągu kilku minut takiej zawieruch, jaka miała miejsce 11 września 2001 roku na południowym Manhattanie. W dzisiejszych czasach można ludziom wcisnąć niemal wszystko. Najtrudniej jest przekazać prawdę i wiadomości bez zbędnej panierki sensacji.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *