TO ZACZYNA BYĆ NIEULECZALNE

Obszary Natura 2000 stały się pustynią inwestycyjną na terenie naszego kraju. Podjęcie inwestycji na tych terenach przypomina wspinaczkę po stromym zboczu. Aby spełnić wymogi przepisów ustanowionych w ramach unijnej machiny biurokratycznej trzeba poświęcić olbrzymie środki i wyłożyć niemałe pieniądze. Procedury te zniechęcają wielu inwestorów, blokują zadania gminom i powiatom. Najwięcej do powiedzenia mają szowiniści, nazywani niekiedy mylnie ekologami. Priorytetem jest siedlisko jakiegoś ptaszka, żaby lub owada, a nie faktyczne potrzeby społeczności ludzkich. Przykładem szczytowej głupoty biurokratycznej może być 28 stronicowe opracowanie oddziaływania na środowisko, jakie powstanie w wyniku planowanych prac termomodernizacyjnych jednej ze szkół w sąsiednim powiecie brzozowskim. Innymi słowy docieplenie budynku wymagało wyjaśnienia w pseudonaukowy sposób tego, że będzie to obojętne lub nieszkodliwe dla otoczenia. I wcale nie było to “dzieło” wysmolone czcionką o rozmiarze 16, ale bardziej zbliżone do połowy tej wielkości. Wielokrotnie powtarzane te same sformułowania i określenia, które niczego nie wnoszą do sprawy, podpisane na końcu przez osoby piastujące poważne funkcje społeczne świadczą o beznadziejności naszych przepisów i braku poszanowania czasu pracy urzędników. Redukcja etatów w urzędach i administracji w tej sytuacji nam nie grozi. Cóż z tego, kiedy rozum śpi.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *