A NAM SIĘ WCIĄŻ WYDAJE

Do wyborów prezydenta RP pozostało zaledwie dwa tygodnie. Kampania przedwyborcza praktycznie nie istnieje. Właściwie nie ma sensu jej prowadzić, gdyż karty już zostały rozdane. Dwóch kandydatów z czoła listy wyrosło na gruncie udeptanym przed dwudziestu laty. Młodzi ludzie nie bardzo wiedzą o jakie wydarzenia chodzi. Słyszeli co nieco o tamtych spotkaniach, które do dzisiaj są chlubą części środowisk kurczowo trzymających się politycznych salonów, przedsionków, a nawet kuchni i głębokich zapleczy. Dla tych pseudoelit cel był tylko jeden – zasiąść do uczty, której daniem głównym była nasza ojczyzna, Polska. Cel został zrealizowany prawie w całości. Obserwując obecne układy polityczne, warunki społeczne i ekonomiczne, sytuację gospodarczą i finansową, wszystko poszło po myśli tych, co razem rozmawiali i pili wódkę. Ci, którym tamte wydarzenia wydają się odległe i nie mające wpływu na dzisiejszy obraz polityczny kraju polecam lekturę zakulisowych działań ludzi, którym naród wierzył i ufał. Na ludzi tych naród głosował i to nieważne, czy siedzieli po tej, czy drugiej stronie stołu rozmów. Teraz jest podobnie. Kandydaci z ustami pełnymi haseł, które mają przynieść tylko dobro i pomyślność kraju, znów stają w pierwszym szeregu, oczekując poparcia i namaszczenia od narodu w spektaklu nazywającym się wyborami.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *