Prywatna służba zdrowia ma się coraz lepiej. Powstają nowe poradnie, kliniki i gabinety zabiegowe. Wszystkie piękne i nowoczesne, spełniające aktualne standardy z nawiązką. Wyposażenie tych poradni też może być wzorem dla społecznych i samorządowych placówek. I co ciekawe wcale nie dokłada do nich Jurek Owsiak, ani bogata Polonia lub tajemniczy sponsorzy z zachodu. Pacjent jest tu mile widziany. Na wizytę można się umawiać z góra trzydniowym wyprzedzeniem. Da się tu pogadać z lekarzem i nie czuje typowego zdenerwowania lub zniecierpliwienia typowego dla zakładów publicznych. No to czemu nasze pieniądze zabiera NFZ, skoro na badania finansowane przez ten fundusz trzeba czekać 6 miesięcy, rok lub więcej. Publiczne szpitale i poradnie są źle zarządzane. Może niepotrzebny jest NFZ. Społeczeństwo jest okradane w majestacie prawa. Czas z tym chorym systemem skończyć.
