OBWODNICA NIEZBĘDNA

  Sanok już w przededniu sezonu wakacyjnego okazuje się być miastem trudnym do sforsowania dla przyjezdnych. Poranne korki na ul. Krakowskiej zaczynają się daleko przed światłami obok dawnego Plusa. Dalszy ciąg zatoru biegnie do ronda Beksińskiego. Od tego miejsca jest nieco luźniej. Najgorzej jest rano w okolicach godziny 7-mej, ale i w ciągu dnia sytuacja nie zawsze jest zadowalająca dla zmotoryzowanych. Sporo kierowców nie potrafi wykorzystać ronda jako węzła komunikacyjnego pozwalającego na w miarę płynne i bezpieczne pokonanie skrzyżowania. Niektórzy czekają bez potrzeby, mogąc spokojnie włączyć się do ruchu. Jak zacznie się na dobre wakacyjny sezon przejazdów w Bieszczady sytuacja z pewnością może się pogorszyć. Nadzieja na poprawę jest w zapowiedziach GDDKiA o mających ruszyć pracach przy budowie obwodnicy.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *