30 grudnia 1945 roku niedzielny poranek, to najtragiczniejsza data w historii naszej miejscowości. W nocy sotnia UPA pod dowództwem Stepana Stebelskiego ps. Hryń, dokonała napaści na bezbronną wieś. Spalono ponad 150 budynków i zamordowano 16 mieszkańców Nowosielec. Zniszczono budynek stacji kolejowej, pod którym podłożono ładunki wybuchowe. Dzisiaj świadków tamtych wydarzeń zostało już niewielu. Nikt nie chciał opowiadać o tej tragicznej nocy. Podobny los spotkał wiele okolicznych miejscowości, a państwowe archiwa w sposób bardzo skąpy dokumentują te czarne karty ziemi sanockiej. Ocena tamtych wydarzeń wciąż pozostaje niejednoznaczna. Dla jednych tamte wydarzenia to bestialski mord, inni mniej lub bardziej oficjalnie sympatyzują ze środowiskami spod czerwono- czarnej flagi. Pamięć o tej tragedii została w 30 rocznicę uczczona zainstalowaniem tablicy pamiątkowej w miejscowym kościele. Kolejni proboszczowie w sylwestrowy wieczór wspominają te ofiary podczas mszy, kończącej rok kalendarzowy. Pozostaje mieć nadzieję, że takie wydarzenia w historii Nowosielec już nigdy się nie powtórzą.