PO(PRAWNY) BISKUP

Biskup Pieronek, jak wynika z jego wypowiedzi, jest zwolennikiem rozwiązań siłowych w temacie, który nie schodzi z pierwszych stron gazet. Usunięcie krzyża z Krakowskiego Przedmieścia porównuje z wywiezieniem źle zaparkowanego samochodu na ulicy. Wykazuje zdziwienie, że do akcji oczyszczenia placu przed pałacem prezydenckim nie użyto sił antyterrorystycznych. Wszak tych, co tego symbolu tragedii smoleńskiej pilnują utożsamia z terrorystami. Krytykując wprost stanowisko biskupów zgromadzonych niedawno na Jasnej Górze daje sygnał, że jest w opozycji i bliżej mu do sfer rządowych, gazety wyborczej, TVN, radykałów z SLD i anarchistów-zadymiarzy, wywołujących skandaliczne nocne burdy w pobliżu prezydenckiej siedziby. Jest jeszcze w Polsce kilku duchownych tej samej rangi, którzy z pewnością z tym stanowiskiem się utożsamiają. Zamykali oni usta księżom, którzy mieli odwagę mówić prawdę, samemu głosząc poglądy skrajnie liberalne i pochlebcze w stosunku do władz państwa. Idealnie nadawaliby się na kapelanów do Brukseli, gdzie jak niewielu z nas pamięta zdejmowali krzyże z piersi wchodząc na salę europarlamentu. Poznajemy więc po owocach, jakie to zacne osoby dostąpiły zaszczytu bycia biskupem polskiego kościoła katolickiego.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *