Z WORAMI NAD RZEKĘ

Wprowadzenie powszechnego obowiązku opłat za gospodarkę odpadami nie do końca przyniosło oczekiwany efekt. Niektórym mieszkańcom trudno jest zrozumieć, że płacąc ryczałtową stawkę za odbiór odpadów mogą wystawiać tyle worków ile potrzebują. Co więcej, nawet jak nie mają nic do oddania służbom komunalnym to i tak płacą. Wieczorami znów czuć w powietrzu woń palonych plastików i topionych reklamówek. Nad rzekę wciąż trafiają worki z odpadami, które bez problemu mogłaby zabrać firma sprzątająca gminę. Worki te wynoszą ludzie bezmyślnie i nie biorą pod uwagę, że za kilka tygodni lub miesięcy śmieci będą wisieć na nadrzecznych krzakach. Nie ma argumentów, którymi można przekonać ich o tym, że robią źle. Oni mają swoje racje.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *