WIEJE NICZYM W ARKTYCE

Dzień 5 stycznia w naszym regionie zapisze się jako jeden z najbardziej wietrznych od wielu lat. Wiatr wieje z prędkościami w porywach około 100 km/h. Kierunek zachodni i południowo zachodni wskazuje, że jest to nieco “przekręcony” halny. Wieczorem silnym porywom towarzyszą już opady śniegu i deszczu. Temperatura późnym wieczorem jest wciąż nieco powyżej zera. Paraliż komunikacyjny powoli zaczyna ogarniać niektóre regiony Polski i nie wykluczone, że skutki takiej pogody zaczniemy dotkliwie odczuwać i w regionie sanockim. W centrum Sanoka w godzinach południowych wiatr położył choinkę przy fontannie. Służby porządkowe zmuszone były rozebrać dekoracje i uprzątnąć drzewko, chociaż tradycyjnie mogło ono jeszcze postać co najmniej kilka tygodni. Może jutrzejsze święto Objawienia Pańskiego przyniesie uspokojenie pogody. Wszyscy odetchniemy z ulgą, gdyż jednym z najbardziej odczuwalnych i najgorzej znoszonych zjawisk atmosferycznych są właśnie gwałtowne spadki ciśnienia, wywołujące porywiste i gwałtowne wiatry.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *