Może konieczne byłoby wykonanie tablicy upamiętniającej darczyńców fundujących nowe ławki w miejscowym kościele. Lista na zafoliowanych kartkach wisi w przedsionku już tak długo, że pora pomyśleć o czymś trwalszym. A może wzorem sanktuarium na Krzeptówkach zamocować na ławkach metalowe grawerowane wizytówki najzacniejszych obywateli. Następny krok to już tylko pomnik lub okazjonalny obelisk.