WODY POLSKIE – CZY WODA SODOWA?

Gospodarka nasza obarczona wieloma obciążeniami i barierami biurokratycznymi wciąż żyje i próbuje stanąć na nogi. Nieudolne kolejne rządy, poddane wpływom grabarzy normalności, przekupnych lobbystów i bezmyślnych posłów zrzeszanych w dziesiątkach komisji  sejmowych zamiast upraszczać zasady prowadzenia działalności gospodarczej i funkcjonowania przedsiębiorstw wymyślają kolejne przeszkody. Do grupy absurdalnych tworów można śmiało zaliczyć Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Instytucja o zasięgu ogólnopolskim uposażona przez władze do zarządzania między innymi tym, co istnieje od czasu powstania życia na ziemi. Urzędnicy wód polskich mają władzę i decydują którędy przebiegać maja gazociągi, sieci elektryczne, drogi, światłowody i powstawać budynki. Biurka w wodach polskich uginają się od stosów wniosków, tysięcy projektów, a drzwi nie zamykają się od krążących petentów.