Powiedzenie mówi wprawdzie, że ryba psuje się od głowy, ale tak w istocie nie jest. Polskie rybołówstwo jest w potrzasku unijnych, absurdalnych przepisów. Dlaczego Polacy nie mogą jeść taniej i zdrowej ryby? Skoro to takie zdrowe mięso, to czemu rząd nie robi nic, aby spopularyzować ryby na polskich stołach. Odpowiedzi szukaj na stronie Tomka Cukiernika.