ORLIK PODZIELIŁ RADNYCH

Styczniowa sesja rady gminy po raz pierwszy od wielu lat pokazała, że radni mogą mieć podzielone zdania. Przedmiotem sporu był Orlik, zaplanowany do budowy przy szkole w Długiem. Komisja Przedsiębiorczości wnioskowała o odłożenie zadania na bliżej nieokreśloną przyszłość. Postulat komisji był o tyle nielogiczny, że obecnie jest ostatni dzwonek na składanie wniosków na dofinansowanie budowy Orlików, więc jeżeli nie teraz, to później wcale. Najbardziej winna czuła się nasza radna, która z wielkim przejęciem zaangażowała się w usprawiedliwianie stanowiska komisji wójtowi i reszcie radnych. Ostatecznie dwoma głosami wniosek komisji został odrzucony i Orlik na Długiem został zaklepany. Część “obrażonych” radnych po przerwie zagłosowało przeciwko przyjęciu uchwały budżetowej na 2012 rok. Projekt ten prześlizgnął się jednym głosem (8 za, przy 7 przeciwnych). Niewiele brakło, aby doszło do precedensu, gdzie projekt budżetu na dany rok nie przeszedłby w normalnym trybie.
Interesujący wniosek wpłynął do Rady Gminy z Komendy Powiatowej Policji w Sanoku. Policjanci z Sanoka zwrócili się o pomoc finansową w wysokości 15 tyś. złotych do zakupu dodatkowego samochodu dla rewiru w Besku, obsługującego również gminę Zarszyn. Samochód miałby służyć Komisji Interdyscyplinarnej zwalczającej przemoc w rodzinie. Wszystko byłoby ok. gdyby nie to, że z jednej strony policja wyciąga rękę po gminny grosz, a z drugiej funkcjonariusze z sanockiej drogówki bezlitośnie egzekwują swoje uprawnienia na drodze, wyłapując wszystko, co porusza się chociażby nieznacznie szybciej powyżej dopuszczalnej. W protokole nie ma wzmianki o dalszym losie tego wniosku, więc chyba nie został on przegłosowany. Radni w drugiej części tej sesji koncentrowali się na programie oszczędności w oświacie. Temat ten zdominował kolejną sesję na początku lutego. Po ukazaniu się protokołu wrócimy do tego tematu.