SĄ TACY LUDZIE

“Jest w naszej Ojczyźnie bohater, którego zasługi wyprzedzają dokonania Bartoszewskiego o lata świetlne. To profesor Witold Kieżun. Prawdziwy profesor. Nie z łaski nadania przez Niemców za szorowanie kolanami po Berlinie. Gdy Bartoszewski siedział bezpiecznie w Biurze Propagandy profesor Kieżun walczył w Oddziale Specjalnym Harnaś, gdzie między innymi sam jeden wziął do niewoli kilkunastu Niemców wraz z ich bronią i amunicją. Witold Kieżun został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari przez samego Bora Komorowskiego. Po upadku Powstania uciekł z transportu wiozącego go do obozu. Natychmiast nawiązał kontakt z AK. A co robił Bartoszewski? Ano dalej siedział w tym swoim Wydziale Propagandy – tym razem w Krakowie. Gdy w skutek zdrady – Witolda Kieżuna aresztowało NKWD nie ujawnił żadnych nazwisk. Zesłany do sowieckiego łagru na pustyni Kara-Kum. Przeżył jeszcze później katownię UB. Dziś profesor Witold Kieżun to ekonomista, prawnik, inżynier znany na całym świecie od Burkina Faso po Kanadę – od Burundi po USA. Skomponował też wiele utworów fortepianowych. Prawdziwy Człowiek Renesansu. Nie wyzywa też takich jak ja od bydła. Zapyta, ktoś – dlaczego zatem profesor Kieżun jest prawie nieznany. Dlaczego jego imienia nie wspomni żadne medium ubekistańskie? Otóż właśnie. Profesor Witold Kieżun miał czelność popierać Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. A to zbrodnia niesłychana.”
źródło: komentarz internauty Adi do artykułu w wp.pl

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *