WSTRZYMAĆ BEATYFIKACJĘ?

Na tydzień przed beatyfikacją Jana Pawła II wciąż w liberalnych mediach słychać ujadania z hasłami o rzekomych przeszkodach w tym procesie. Na świąteczny okres New York Times opublikował artykuł napisany przez znaną w ich kręgach publicystkę Maureen Dowd zatytułowany “Wstrzymać beatyfikacje papieża”. Autorka zarzuca naszemu rodakowi, że nie reagował w sposób taki, jak liberałowie by sobie życzyli na przypadki pedofilii zdarzające się wśród duchownych. Zachodni świat nie walczy ze złem w mediach, nie piętnuje pedofilii i zboczeń w sposób zdecydowany i konsekwentny. Nikt nie blokuje stron internetowych z treściami zawierającymi treści gorszące i deprawujące młodzież. Pod ochroną są osobnicy propagujący zachowania anormalne, dewianci i gorszyciele. Ich postawa i środowisko jest lansowane jako wzorzec zachowań społecznych i to pod jakże szumnym szyldem tolerancji. Te środowiska mają czelność wytykać papieżowi jego postępowanie w sprawie trudnych i bolesnych zachowań niektórych duchownych. Takie zachowania mediów przypominają postawę znanych powszechnie środowisk, które świat musi traktować jak święte krowy. Im wolno wszystko, krytykować, upominać, grozić palcem, a nawet bombardować i zabijać innych w imię swoich racji. Tymczasem zwracanie uwagi i wytknięcie błędów tym środowiskom wywołuje lament i oburzenie. Pani Maureen może jest i dobrą publicystką, jednak rozumienie spraw kościoła katolickiego i postawy Jana Pawła II przerasta jej osobowość. Trzeba wpierw dorosnąć do godności noszenia sandałów za takim człowiekiem, jakim był Karol Wojtyła, aby móc cokolwiek oceniać w jego działalności i 26 letnim pontyfikacie. Fakt posiadania nagrody Pulitzera przez autorkę niczego tu nie zmienia.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *