ORTOGRAFICZNY BUL PREZYDENTA

Poziom języka polskiego spada drastycznie zarówno w piśmie, jak też w mowie. Ostatnia wpadka prezydenta Komorowskiego dowodzi, że poziom wykształcenia naszych elit politycznych pozostawia wiele do życzenia. Można to rozpatrywać w kategorii anegdoty, jednak kolekcja anegdot z tzw. wpadkami prezydenta rośnie niczym ciasto na drożdżach. Uśmiech i wieczna pogoda na twarzy Bronisława nieco osładzają ten stan obrazu głowy naszego państwa. Może należałoby skierować bezzwłocznie apel do dziennikarzy i mediów, aby nie wkładali tak blisko obiektywów oraz mikrofonów w otoczenie prezydenta. Tworzymy przecież obraz nowoczesnego i rozwiniętego kraju Europy. Za dużo tej słomy widać w obrazach i relacjach z kraju nad Wisłą. Czasu na edukację już nie ma. Wkrótce rozpocznie się nasza prezydencja w UE. Ostatecznie można by zrzucić wszystko na barki modnej ostatnio regionalności produktów. Utwórzmy w rejonie Krakowskiego Przedmieścia obszar Natura 2000, co pozwoli na specjalne traktowanie wszystkiego, co się tam dzieje.
Dla niewtajemniczonych odsyłacz tutaj.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *