POZWOLENIE NA BUDOWĘ I DOKUMENTACJA NA DWÓCH STRONACH

W latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia, pomimo ciężkich czasów powojennej zawieruchy prawo budowlane działało równie skutecznie jak i obecnie. Różnica jest tylko taka, że dzisiaj musimy tworzyć stosy dokumentów, czekać miesiącami, a czasem i latami, aby uzyskać decyzję administracyjną zezwalającą na wybudowanie na własnym gruncie upragnionego domu. Kiedyś wystarczyło kilka stron prostego projektu i w urzędzie wydawana była zgoda na inwestycję. Treść decyzji chociaż prosta, była zrozumiała i zawierała najważniejsze informacje oraz zalecenia dla inwestora. Jak to wyglądało w 1956 roku można obejrzeć na załączniku. Zwraca uwagę fakt, że już wówczas prowadzono akcje reklamowe produktów typu bankowego. Cała dokumentacja to był jeden arkusz z widokiem zamierzenia budowlanego. Kto współcześnie miał do czynienia z budową, ten wie, jak daleko zaszła dzisiaj biurokracja.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *