KANDYDAT WŚRÓD POLONUSÓW

Atrybut Palikota prezentem dla marszałka
Swoje nowatorskie metody wydobycia gazu łupkowego Bronisław Komorowski głosił w ramach prezentacji swojej wizji prezydentury. Wyspiarskiej Polonii sugerował, że jego prezydentura będzie urzędowaniem otwierającym Polskę na nowe możliwości modernizacji państwa [być może i wydobycie gazu koparką – przyp. red.] i wspierającym reformy. Jednocześnie oskarżył prezydenta Lecha Kaczyńskiego o całościowe wetowanie reform, podając jako przykład jego zastrzeżenia do reformy zdrowia i zwłokę w podpisaniu traktatu lizbońskiego.
Jeden z uczestników spotkania, pytając Komorowskiego, czy odcina się on od polityki Janusza Palikota, postawił na stół, przy którym obok marszałka siedzieli minister finansów Jacek Rostowski oraz europosłanka Lena Kolarska-Bobińska, sztuczny atrybut męskości podobny do tego, którym posługiwał się poseł PO z Lublina w czasie jednego ze swoich happeningów. Marszałek nie odpowiedział na to pytanie, stwierdzając jedynie, że poziom debaty w Polsce uległ poprawie. – Ale do was chyba te nowinki jeszcze nie dotarły – dodał. Mężczyzna, który podarował Bronisławowi Komorowskiemu ten nietypowy przedmiot, pytał jeszcze, jak to się stało, że do sejmowej komisji sportu w ostatnich dniach wrócił były minister sportu Mirosław Drzewiecki. Także i na to pytanie nie usłyszał odpowiedzi. Po chwili mężczyznę poruszającego nieprzyjemne dla Komorowskiego tematy wyprowadzono z sali.
Głównym celem wizyty marszałka na Wyspach było zabieganie o głosy mieszkających tam Polaków. W czasie spotkań podkreślał, że nie zamierza namawiać polskich imigrantów do powrotu, ale zależy mu na tym, by utrzymali kontakt z polską kulturą i językiem. – Jeśli polska gospodarka będzie się rozwijać w dotychczasowym tempie, to wielu Polaków wróci – zaznaczył. Zdaniem Komorowskiego, rozwój naszego kraju jest tak wysoki, że wkrótce pozwoli on Polsce dogonić “europejski peleton”.
Łukasz Sianożęcki ND

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *